Ministerstwo finansów Niemiec zamroziło prawie cały budżet federalny; początkowo blokada miała dotyczyć wyłącznie funduszu klimatycznego – poinformowały we wtorek niemieckie media, powołując się na oświadczenie resortu. Rządowi brakuje teraz 60 mld euro – podkreślił portal ZDF Heute.
W ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny uznał za decyzję niezgodną z konstytucją przeniesienie 60 mld euro w budżecie na 2021 rok. Rząd federalny zamierzał wykorzystać te środki, pierwotnie przeznaczone na walkę z pandemią Covid-19, na cele klimatyczne.
W następstwie orzeczenia ministerstwo finansów (BMF) zdecydowało o zablokowaniu „wielu pozycji w budżecie federalnym” na 2023 rok – dowiedział się ZDF Heute, dodając, że resort nie udzielił komentarza w tej sprawie.
W poniedziałek wieczorem na stronie internetowej ministerstwa finansów ukazał się komunikat o treści: „BMF wstrzymuje wydawanie zezwoleń na zobowiązania w 2023 roku, aby uniknąć obciążeń na przyszłe lata”.
Jak podkreślono, decyzja ta ma wpływ na budżety wszystkich ministerstw. Wyłączone z tych regulacji są organy konstytucyjne (prezydent, parlament, Trybunał Konstytucyjny).
We wtorek eksperci Bundestagu i rządu mają zająć się „interpretacją konsekwencji” decyzji budżetowej Trybunału. „Komisja budżetowa wysłuchuje ekspertów, powołanych przez poszczególne ugrupowania polityczne. Najważniejsze jest to, czy pomimo wyroku uda się ustalić budżet na 2024 rok” – podsumował ZDF Heute.
Źródło: bankier.pl