We wtorek Sejm kontynuuje posiedzenie. Co nas czeka w trakcie obrad parlamentu

Niezależny dziennik polityczny

We wtorek rozpocznie się trzeci dzień pierwszego posiedzenia nowo wybranego Sejmu. Wcześniejsze obrady zostały przerwane we wtorek 14 listopada wieczorem, a marszałek Sejmu ogłosił przerwę do przyszłego tygodnia. Czego możemy spodziewać się w trakcie nadchodzących obrad parlamentu?

Jeśli chodzi o posiedzenie Sejmu we wtorek 21 listopada, na stronie izby niższej parlamentu są jedynie informacje o głosowaniach. Przewidziane są one między godz. 12 a 13 i obejmują:

  • wybór składów osobowych komisji sejmowych,
  • wybór składu osobowego Komisji do Spraw Unii Europejskiej,
  • wybór składu osobowego Komisji Etyki Poselskiej,
  • wybór składu osobowego Komisji do Spraw Służb Specjalnych.

Powołanie Trybunału Stanu

Jak podało w czwartek radio RMF FM, trwa już zbieranie kandydatur do orzekającego w sprawach naruszenia Konstytucji i ustaw przez najwyższych urzędników państwa Trybunału Stanu. „Termin na ich złożenie upływa w poniedziałek o godz. 16. Sejm ma powołać Trybunał Stanu we wtorek” — podaje rozgłośnia.

„Przedstawiciele klubów parlamentarnych na wtorkowym posiedzeniu Konwentu Seniorów uzgodnili podział miejsc w Trybunale; PiS ma obsadzić w nim 7 miejsc, Koalicja Obywatelska — 6, PSL — 2 a Polska 2050, Lewica i Konfederacja po jednym” — podaje RMF FM.

Zgodnie z konstytucją Trybunał Stanu składa się z przewodniczącego, dwóch zastępców przewodniczącego i 16 członków wybieranych przez Sejm spoza grona posłów i senatorów na czas kadencji Sejmu. Przed Trybunałem Stanu za naruszenie konstytucji lub ustawy odpowiedzialność konstytucyjną ponoszą: prezydent, premier, członkowie Rady Ministrów, prezes NBP, NIK, członkowie KRRiT, osoby, którym premier powierzył kierowanie ministerstwem oraz Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych. W określonym zakresie także posłowie i senatorowie.

Co z komisjami sejmowymi?

— Przed nami stoją zadania absolutnie podstawowe: musimy w najbliższy wtorek wykreować wszystkie komisje sejmowe, ruszyć je do pracy. Rozmawiamy o komisjach śledczych, jest wstępny zarys tego, jak mogłyby wyglądać w pierwszym etapie — powiedział w piątek dziennikarzom marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

— Mam nadzieję, że prezydium Sejmu zgodzi się ze mną, że powinniśmy jak najszybciej zacząć procedować już realne, przynoszące coś ludziom projekty ustaw i wierzę, że stanie się to bardzo szybko, po wszystkich tych kwestiach formalnych, które dziś mamy do załatwienia — podkreślił marszałek Sejmu.

Hołownia był też pytany m.in. o to, czy w gronie większości parlamentarnej rozmawiano już o „jakimś planie zapowiadanych (…) komisji śledczych”.

— Jeżeli chodzi o komisje śledcze, rozmawiamy o nich i one będą w tym parlamencie — powiedział marszałek Sejmu. Jak dodał, jest „jakiś wstępny zarys tego, jak mogłyby wyglądać, w tym pierwszym, oczywiście, etapie”.

— Nie wiem, czy komisje śledcze to temat akurat na przyszły tydzień i na te posiedzenia w przyszłym tygodniu, natomiast wydaje mi się, że w tym roku, będziemy musieli tę procedurę zacząć, a dla mnie jako marszałka Sejmu, będzie szalenie ważne, żeby te komisje śledcze nie były kolejnymi teatrami politycznymi, których już w tym gmachu oglądaliśmy często bardzo dużo, tylko realnymi komisjami, które w realny sposób, wyposażone w realne kompetencje, będą ustalały prawdę, fakty i będą mogły zająć się później innymi rzeczami — zaznaczył.

Nowy szef kancelarii Sejmu

We wtorek przed południem sejmowa komisja regulaminowa zaopiniuje wniosek o powołanie na szefa Kancelarii Sejmu Jacka Cichockiego — wynika z harmonogramu prac komisji sejmowych.

Jak wynika z harmonogramu prac Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, we wtorek o godz. 10 ma się ona zająć zaopiniowaniem wniosków: o odwołanie dotychczasowej szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej i o powołaniem na jej miejsce Jacka Cichockiego.

W środę Kaczmarska podała się do dymisji, o czym poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. — Ta dymisja będzie mogła wejść w życie po tym, kiedy uzyskam opinię (sejmowej) komisji regulaminowej — powiedział Hołownia w TVN24.

Podkreślił też, że Cichocki — b. minister w rządach premiera Donalda Tuska i Ewy Kopacz — to jego wieloletni współpracownik jeszcze od czasu kampanii prezydenckiej w 2020 r. oraz „człowiek, do którego ma zaufanie i o którym — obok Władysława Kosiniaka-Kamysza — może powiedzieć, że jest absolutnie kryształowym człowiekiem, skrajnie uczciwym, typem państwowca”.

Źródło: onet.pl

Więcej postów