Atak „Wiadomości” TVP na Donalda Tuska. „Niemcy zachwyceni”

„Wiadomości” TVP nie ustają w atakowaniu Donalda Tuska i łączenia polityka z niemieckimi interesami. W niedzielnym wydaniu serwisu podkreślono, że władze w Berlinie i niemieckie media czekają na zmianę władzy w Polsce. Padły też słowa, że Niemcy już nastawiają się na współpracę z Tuskiem i jego ekipą.

 „Niemcy zachwyceni powrotem Tuska”  — taki pasek zobaczyli widzowie „Wiadomości” tuż przed materiałem o reakcji naszego zachodniego sąsiada na wyniki wyborów w Polsce.

Już na początku stwierdzono, że niemieckie władze, a także media czekają na zmianę władz w Polsce. Jednocześnie znaczono, że tydzień po wyborach jeszcze nic nie jest przesądzone i to prezydent zdecyduje, komu powierzyć misję utworzenia rządu.  „Tymczasem zza Odry już płyną gratulacje dla obozu Tuska”  — stwierdza autorka materiału.

Dla udowodnienia tej tezy przestawiono kilka cytatów z niemieckich mediów, zaznaczając, że w tych tytułach „wiedzą lepiej, kto będzie rządził Polską”.

Widowie „Wiadomości” zobaczyli trzy cytaty z „Suddeutsche Zeitung”, „Deutschlandfunk” oraz „Frankfurter Allgemeine”.

Autorka materiału stwierdziła, że Niemcy już nastawiają się na współpracę z Tuskiem i jego ekipą, a potem zacytowano słowa Jurgena Hardta, członka Bundestagu:  „Myślę, że z prawdopodobnym nowym polskim rządem będziemy mogli wrócić do dobrej współpracy, która istniała już wcześniej”. 

Zwrócono też uwagę, że UE chce wprowadzić zmiany, które ograniczą decyzyjność państw członkowskich, a zmiana rządów w Polsce ma to ułatwić.

Jak zaznaczono, 25 października w Parlamencie Europejskim ma odbyć się głosowanie nad propozycją daleko idących zmian unijnych traktatów. „Wśród zapisów pojawia się m.in. likwidacja prawa weta w 65 przypadkach, co znacznie osłabia decyzyjność państw członkowskich i stwarza ogromne możliwości największym krajom, zwłaszcza Niemcom” — przekazano.

Na koniec przywołano słowa Jarosława Kaczyńskiego z 20 października podczas spotkania klubów „Gazety Polskiej”.

 — Będziemy terenem zarządzanym z zewnątrz. Nie żadnym państwem, chociaż pozory państwa pozostaną —  mówił wówczas prezes PiS.

ONET.PL

Więcej postów