Apel do premiera. Polacy będą żyć w nieogrzewanych mieszkaniach?

niezalezny-dziennik-polityczny

2 tys. kWh rocznie. To zdaniem rządu bariera, powyżej której należy płacić więcej za zużywaną energię elektryczną. Dla miliona gospodarstw domowych jest to informacja druzgocąca. Wszystko przez ogrzewanie elektryczne.

A czy Ty skorzystasz z „tarczy oszczędnościowej”? Napisz, ile prądu zużywasz i podziel się swoimi wątpliwościami. Czekamy na dziejesie.wp.pl.

„Tarcza solidarnościowa” ma pomóc Polakom znieść podwyżki cen energii. Rząd ustalił, że limit, do którego ceny energii elektrycznej nie wzrosną, to 2 tys. kWh dla standardowych gospodarstw domowych i 2,6 tys. kWh dla gospodarstw, w których wychowuje się trójka lub więcej dzieci, dla rodzin, w których znajdują się osoby niepełnosprawne oraz dla osób prowadzących gospodarstwo rolne. Wielu Polaków jednak przekracza to zużycie, nawet jeśli mieszkają samotnie w niewielkich mieszkaniach.

Istnieje wiele urządzeń, które w skali roku potrafią zużywać nawet więcej niż wyznaczona przez rząd granica. Wystarczy wspomnieć tu o płycie indukcyjnej, która jest jednym z bardziej prądożernych urządzeń, które można znaleźć w kuchni. Jednak ok. 1 mln gospodarstw domowych w naszym kraju jest w znacznie gorszej sytuacji.

Chodzi o mieszkania, które są ogrzewane energią elektryczną. Polski Alarm Smogowy zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o podjęcie działań w celu ochrony osób, które do zapewnienia ciepła w mieszkaniu wykorzystują prąd.

Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego zauważa, że ogrzanie mieszkania o powierzchni 60 metrów kwadratowych może w skali roku pochłonąć nawet 5 tys. kWh. Do tego trzeba doliczyć jeszcze zużycie energii elektrycznej na inne urządzenia, takie jak pralka, zmywarka czy telewizor.

„Pominięcie tej grupy spowoduje, że bardzo wiele osób, często emerytów, rencistów czy osób samotnych znajdzie się w bardzo ciężkiej sytuacji i stanie w obliczu mieszkania w nieogrzewanych pomieszczeniach” – czytamy na stronie PAS.

Andrzej Guła zauważa też, że ignorowanie potrzeb osób, które ogrzewają budynki energią elektryczną, uderza w osoby, które wymieniły stare piece na ekologiczne pompy ciepła w ramach programu Czyste Powietrze. Zdaniem lidera PAS istnieje ryzyko, że osoby, które postawiły na pompy ciepła, odstąpią od używania ich i wrócą do konwencjonalnych źródeł ciepła ze względu na wysokie ceny energii.

Polski Alarm Smogowy apeluje do premiera o zwiększenie limitu rocznego zużycia energii z gwarantowaną ceną dla osób ogrzewających budynki i mieszkania energią elektryczną. W apelu zaproponowano, by nowy limit został powiększony o dodatkowe 4000 kWh rocznie.

gadzetomania.pl

Więcej postów