Tego Duda zazdrości Trzaskowskiemu. Powiedział też, czego żałuje

Duda zazdrości Trzaskowskiemu

Mój największy sukces to polityka w której centrum jest rodzina. Dziś państwo naprawdę pomaga, zamiast tylko mówić, że nie przeszkadza. Bez tej decyzji nie byłoby 500 Plus, wyższej stawki minimalnej i wyższych pensji, wyższych emerytur dla wszystkich, obniżenie wieku emerytalnego i to że młodzi ludzie nie muszą płacić podatku. Mam nadzieję, że Polacy porównają, jak żyje im się dziś, a jak ich życie wyglądało 5 lat temu, kiedy rządziła Platforma Obywatelska, a Rafał Trzaskowski był w ministrem

„Super Express”: – Co w pierwszej swojej kadencji uznaje Pan za najlepszą decyzję i dlaczego?

Andrzej Duda: – Wszystkie decyzje wynikały z przekonania, że inna polityka, polityka w której centrum jest rodzina, jest możliwa. Uważam, że to jest mój największych sukces. Dziś państwo naprawdę pomaga, zamiast tylko mówić, że nie przeszkadza. Bez tej decyzji nie byłoby wszystkich kolejnych, decyzji o przyznaniu Polakom 500 Plus, wyższej stawki minimalnej i wyższych pensji, wyższych emerytur dla wszystkich, obniżenie wieku emerytalnego i to że młodzi ludzie nie muszą płacić podatku.

– Na pewno były jednak takie decyzje, których pan żałuje. Co się nie udało?

– Żałuję, że wcześniej nie włączyłem się w prace nad reformą Sądu Najwyższego. Gdybym przekonał moich kolegów ze Zjednoczonej Prawicy do zmian zanim ustawy zostały do mnie skierowane, to nie musiałbym ich wetować. Niestety stało się inaczej. Gdybym zdecydował się na interwencję, na wcześniejsze włączenie się w ten proces, to być może reforma sądów poszła by szybciej.

– Zarzuca pan Rafałowi Trzaskowskiemu brak wiarygodności. Jest wytykana mu olbrzymia wpadka w sprawie jego głosowania i zapominania o decyzji w sprawie wieku emerytalnego. Tymczasem on też wytyka panu niezrealizowane obietnice wyborcze.

– Objeżdżając Polskę, spotykając się z mieszkańcami różnych zakątków naszego kraju mam poczucie, że ja słowa dotrzymałem. Kiedy kandydowałem wszyscy powtarzali np. że obniżenie wieku emerytalnego jest konieczne. Obiecałem, że przywrócę poprzedni wiek. I to się stało. Tymczasem Rafał Trzaskowski deklarował początkowo między innymi to, że nie jest zainteresowany startem w tych wyborach.

– Siła wyższa, sytuacja się zmieniła…

– Rafa Trzaskowski podkreślał, że „jest z warszawiakami umówiony na całą kadencję”. Chwilę później stało się zupełnie inaczej. Mówi się o nim, że nagminnie zmienia zdanie w kluczowych kwestiach. Ostatnio pokazał, że ma problemy z pamięcią w sprawach, które są dla niego niewygodne, a dla Polaków ważne.

– W kilku słowach: dlaczego Polacy mają zagłosować na Andrzeja Dudę, a nie na Rafała Trzaskowskiego?

– Po prostu dlatego, że porównają, jak żyje im się dziś, a jak ich życie wyglądało 5 lat temu, kiedy rządziła Platforma Obywatelska, a Rafał Trzaskowski był w ministrem.

– Jedną z domen Prezydenta RP są sprawy międzynarodowe. Gdyby miał pan wskazać największy pański sukces w tej dziedzinie, to byłby to…

– Pozycji międzynarodowej nie osiąga się jakąś jedną decyzją. To 5 lat prowadzenia ambitnej i konsekwentnej polityki zagranicznej. O naszej pozycji niech świadczy to, że to my jako pierwsi jesteśmy witani w Waszyngtonie, po tym jak świat się zatrzymał ze względu na pandemię. Byłem tam jako Prezydent państwa, które jest ważnym członkiem NATO. Które buduje bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej. Członka Unii Europejskiej i lidera państw Trójmorza. I od razu rozmawiamy o sprawach dziś najważniejszych, o inwestycjach, o bezpieczeństwie energetycznym, a także sprawie tak palącej jak wspólne, polsko-amerykańskie opracowanie skutecznej terapii na COVID-19. Dzięki nam wzrasta bezpieczeństwo militarne i energetyczne w Europie Środkowo-Wschodniej.

– Przy okazji tej wizyty stawiano pytanie, czy gdyby zaistniała taka możliwość, np. gdyby nastąpiło wycofanie amerykańskiego arsenału jądrowego z Niemiec, to Polska powinna przyjąć ten arsenał? Czy na terytorium Polski powinna stacjonować broń atomowa?

SE.PL

Więcej postów