Jarosław Kaczyński ma zmienną opinię zarówno wśród Polaków, jak i poza granicami naszego kraju. Najlepiej widać to po platformie, która brała udział w tradycyjnej niemieckiej paradzie.
Jarosław Kaczyński znacząco stracił w oczach wielu Polaków podczas panowania rządu PiS. Również relacja pomiędzy polskim rządem a Unią Europejską znacząco podupadła. To doprowadziło do przekonania, że Prawo i Sprawiedliwość chce doprowadzić do Polexitu. Jak na razie obecnie rządząca partia usłyszała zarzuty nieprzestrzegania zasad demokracji i łamania polskiej konstytucji. Jednak to, co się wydarzyło ostatnio u naszego zachodniego sąsiada, bez wątpienia nie spodoba się zarówno Kaczyńskiemu, jak i jego współpracownikom. Międzynarodowa afera już wisi w powietrzu.
Jarosław Kaczyński ujeżdża krzyż
Parada w Duesseldorfie stała się prawdziwą karnawałową tradycją, która odbywa się na jego koniec. Właśnie wtedy przez miasto przejeżdżają platformy, które bardzo często przedstawiają karykatury różnych polityków. Jedna z nich przedstawiała prezesa PiS. Oczywiście na innych platformach znaleźli się również politycy z innych państw europejskich, ale nie da się ukryć, że to właśnie ta przedstawiająca Kaczyńskiego wzbudziła największe kontrowersje.
Wszyscy doskonale wiedzą, jakie podejście do wiary posiada prezes PiS oraz jego politycy. Jak widać poglądy Kaczyńskiego nie stanowią tajemnicy również za granicą, ponieważ platforma przedstawia jego podobiznę, która ujeżdża krzyż, jak na rodeo Polacy natychmiast zwrócili na nią uwagę.
Dodatkowo stanowi to nawiązanie do ulubionego sportu prezesa, którym właśnie jest rodeo. Co gorsze, do krzyża przywiązana jest postać w koszulce z napisem „liberalna Polska” oraz z flagą UE, która dodatkowo ma zakneblowane usta. Oczywiście sznur znajduje się w rękach Kaczyńskiego.
Karol Zaborowski
Wczesniej bylo porównanie Kaczynskich do kartofli.