Kwaśniewski: PiS brutalnie dzieli Polaków na „zdradzieckie mordy” i bohaterów

Anty-PiS na pewno nie wystarczy. Musi powstać poważna, programowa alternatywa – mówił w Lublinie Aleksander Kwaśniewski w odpowiedzi na pytanie, co trzeba zrobić, aby odsunąć od władzy Prawo i Sprawiedliwość.

Były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski był we wtorek gościem Klubu Obywatelskiego w Lublinie. Komplementował podczas spotkania prowadzącą spotkanie posłankę PO Joannę Muchę, która kilka dni temu ogłosiła swój manifest polityczny zawierający propozycje programowe.

– Czasu jest mało. Jeżeli opozycja nie zacznie teraz dyskutować o programie dla Polski, to za rok będzie za późno. Co będzie zasiane dziś, za dwa lata może zakiełkować w wyborach parlamentarnych – zachęcał były prezydent.

PiS jest groźny, ale nie dziwię się, że wygrał

Aleksander Kwaśniewski namawia PO, aby opowiedziała wyborcom, dlaczego przegrała, i wyciągnęła wnioski. Skąd się wziął sukces PiS?

– Przyczyn jest kilka – odpowiadał Kwaśniewski. – PiS-owi udało się zabrać wszystkie siły konserwatywne. Chodzi o ludzi, którzy się nie odnaleźli w nowoczesnej Polsce i których niepotrzebnie nazwano „moherami”. To jest jakieś 15 proc. wyborców. Poza tym Kaczyński skonsolidował wyborców, którzy siebie określali jako oszukani przez transformację. PiS im obiecał, że wytropi układ, który ich skrzywdził, i rozbije go. Mamy kolejne 15 proc. Do tego dochodzą jeszcze błędy poprzednich ekip rządzących i rozproszenie lewicy. Ten sukces jest wytłumaczalny – mówił Kwaśniewski. Jednak od razu dodał, że PiS jest bardzo groźny, ale nie dlatego, że rządzi, ale dlatego, że łamie konstytucję i demoluje naszą pozycję w Europie.

– Polska staje się marginesem UE. To nas będzie naprawdę drogo kosztować – ostrzega Kwaśniewski. – Natomiast w polityce wewnętrznej PiS świadomie, brutalnie i bezwzględnie dzieli Polaków na „zdradzieckie mordy” i bohaterów. Buduje Polskę dwóch plemion, a Kościół z roli rozjemcy po prostu abdykował – ocenia. Uważa, że największym problem dla Polski w najbliższych latach będzie powrót do dialogu.

Ktoś zapytał, jak przekonać młodych, żeby zaangażowali się w politykę. – Zajmij się polityką, bo inaczej polityka zajmie się tobą. To jest dzisiaj najbardziej sensowny apel do młodych. Nie możecie stać bezczynnie i czekać, aż ktoś urządzi wam kraj – apelował Kwaśniewski.

Jak wzmocnić lewicę?

Jak budować program polskiej lewicy, czym przekonać ludzi, aby głosowali na nas – padały pytania z sali.

– Lewica broni dziś konstytucji i demokracji. To jest oczywiste, ale jednocześnie powinna mocno zaakcentować kilka kwestii. Po pierwsze, musi znaleźć odpowiedź na problem nierówności społecznych. Chodzi o to, aby każdy, niezależnie od tego, gdzie się urodzi, miał zapewniony równy start, żeby młody człowiek z peryferii miał dostęp do edukacji, do internatu, żeby drzwi do kariery stanęły przed nim otworem – mówił były prezydent. Jego zdaniem lewica powinna postawić bardzo mocno na emancypację kobiet. Dodał jednocześnie, że silnym punktem programu powinna być także ekologia. – W Polsce nie ma silnego ruchu zielonych, a to jest bardzo poważny temat – podkreślał Kwaśniewski.

Jego zdaniem lewica w Polsce ma minimum kilkanaście procent wyborców i żal byłoby to zmarnować. A tak się stało w ostatnich wyborach, kiedy ani SLD, ani Partia Razem nie weszły do Sejmu.

Spotkanie z byłem prezydentem RP odbyło się w sali hotelu Mercure w Lublinie. Trwało ponad dwie godziny.

PAWEŁ KRYSIAK

Więcej postów