Przeciętny senior o takim świadczeniu może tylko pomarzyć, ale gdy jest się prezesem Trybunału Konstytucyjnego, taka emerytura nie szokuje. Gdy Julia Przyłębska (57 l.) przejdzie w stan spoczynku, będzie otrzymywać co miesiąc aż 18 tys. zł!
Według danych ZUS w 2015 roku średnia emerytura wynosiła 2,2 tys zł. Niestety, nawet na taką kwotę większość seniorów w Polsce nie może liczyć. Inaczej sprawa ma się z osobami ze szczytów władzy. Niedawno informowaliśmy o olbrzymim uposażeniu, jakie po przejściu w stan spoczynku dostanie I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf (65 l.). Będzie to aż 17 tys. zł! Ale nie jest to rekord! Jeszcze więcej zgarną sędziowie Trybunału Konstytucyjnego na czele z prezes Julią Przyłębską.
– Wysokość uposażeń sędziów, w tym uposażenia w stanie spoczynku, wynika z ustawy o TK, a przepisy te wprowadził ustawodawca – informuje biuro prasowe trybunału. Wynika z nich, że na zarobki prezes TK składa się 20 tys. zł uposażenia podstawowego, 4 tys. zł dodatku za wysługę lat oraz 4,8 tys. zł dodatku funkcyjnego. Po przejściu na sędziowską emeryturę Przyłębska dostanie 75 proc. ostatniego wynagrodzenia, pomniejszonego o dodatek funkcyjny, czyli w sumie 18 tys. zł miesięcznie!
– To oburzające i zastanawiające, czym różni się sędzia od kogoś, kto równie ciężko pracował przez lata w innej branży? – pyta poseł Piotr Apel (33 l.) z Kukiz’15. – Moim zdaniem trzeba się zająć zmianą przepisów i całego systemu przechodzenia przez sędziów w tryb nieaktywny zawodowo, tak żeby ich uposażenia były zbliżone do kwot, jakie dostają zwykli obywatele – dodaje.
SE.PL