ORGIA w gimnazjum w Rzeszowie. Dzieci zrobiły to w szkolnej toalecie

Seksskandal w Gimnazjum Sportowym w Rzeszowie. Dwóch 15-latków uprawiało seks ze swoją 14-letnią koleżanką. Najbardziej bulwersujące w tej aferze jest to, że dyrektor szkoły nie złożył zawiadomienia na policji.

– Doszliśmy do porozumienia z rodzicami, którzy od początku z nami współpracowali, dziewczynka została objęta pomocą szkolnego psychologa, pozostała z nami do końca semestru, po czym jej mama zdecydowała się na zmianę szkoły – powiedział Wojciech Wilk, dyrektor szkoły.

Niespełna rok temu trójka uczniów Gimnazjum Sportowego umówiła się w tajemnicy na seks w szkolnej toalecie. O ich schadzce najpierw dowiedzieli się inni uczniowie, a następnie o tym incydencie ktoś doniósł dyrektorowi szkoły. – Uczniowie powiedzieli o tym podczas lekcji jednej z nauczycielek – przyznał Nowinom24 Wojciech Wilk, dyrektor szkoły. – Rzeczywiście, dowiedzieliśmy się o tym zdarzeniu dopiero po pewnym czasie, po tygodniach, ale wtedy natychmiast wszczęliśmy nasze wewnętrzne procedury.

Co zrobił dyrektor gimnazjum? Najpierw powiadomił rodziców dwóch uczniów i uczennicy, następnie zdecydował się na ukaranie chłopców naganami, a dziewczynę – upomnieniem. Chociaż uczniowie mieli po 15 lat, a uczennica 14, dyrektor nie zdecydował się na zawiadomienie o seksskandalu funkcjonariuszy policji. – Doszliśmy do porozumienia z rodzicami, którzy od początku z nami współpracowali, dziewczynka została objęta pomocą szkolnego psychologa, pozostała z nami do końca semestru, po czym jej mama zdecydowała się na zmianę szkoły – dodał dyrektor szkoły. –  Rodzice byli na każde wezwanie psychologa, pedagoga, wychowawcy. Nikt z nas nie chciał, by sprawa rozlała się dalej, by było to ze szkodą dla stanu psychicznego tych dzieci. Wyczerpaliśmy wszystkie możliwości, jakie w takiej sytuacji szkoła mogła podjąć.

Dyrektor Wojciech Wilk ujawnił, że prokuratura już zajęła się sprawą nastolatków, którzy uprawiali seks w toalecie. Postępowanie jednak nie dotyczy samego incydentu, a jedynie faktu, że organy ścigania nie zostały o nim poinformowane. W tej sprawie zeznawały już pedagog szkolny, psycholog i wychowawczyni dzieci. Prokurator Krut-Wojnarowska obiecuje, że w ciągu najbliższych dni prokuratura zdecyduje, czy, a jeśli tak, to komu postawi w tej sprawie zarzuty.

FAKT.PL

Więcej postów

1 Komentarz

  1. Dwóch ch?opców i jedna dziewczynka to jeszcze nie orgia. Wszyscy nieletni i w zbli?onym wieku wi?c to nie pedofilia. Dzieci poznawa?y siebie i swoje cia?a. Tak to jest jak edukacja sexualna w Polsce prawie nie istnieje. Prosz? was katoboleszewikow o powsciagliwosc w nadinterpretacji. A dyrektor dobrze zrobi? afera tym dzieciakom nie potrzebna. A tak naprawd? to wy robicie im teraz krzywd?… co najmniej g?upim artyku?em

Komentowanie jest wyłączone.