Gronkiewicz-Waltz zawiesza zwrot kamienic. ZWALNIA urzędników z pracy

Ten dzień z pewnością należy do Hanny Gronkiewicz-Waltz. Po tym jak spadły na nią gromy w związku z dziką reprywatyzacją w Warszawie, pani prezydent znowu się tłumaczy, a w stołecznym magistracie lecą głowy. – Decyzja o zwrocie działki przy Chmielnej 20 była pochopna – zadeklarowała.

Dotychczas Hanna Gronkiewicz-Waltz była na urlopie. Miała złożyć wyjaśnienia zaraz po powrocie do zajęć. Początkowo spotkanie z mediami zaplanowano na godz. 13. Jednak tuż po północy – jeszcze w piątek – okazało się, że pani prezydent i wiceszefowa Platformy Obywatelskiej spotka się z dziennikarzami już o godz. 7.20.

Podczas briefingu Gronkiewicz-Waltz oświadczyła, że miejskie biuro gospodarki nieruchomościami zostanie rozwiązane, a urzędnicy, którzy je zasilają, odpowiedzą głowami za niepowodzenia przypisywane pani prezydent. Chodzi o trzy osoby, w tym Marcina Bajkę, byłego już szefa tego gremium.

Szefowa stołecznego magistratu złożyła też kolejną ważną deklarację. Obiecała udostępnić listę wszystkich nieruchomości, którymi zajmował się mec. Robert Nowaczyk, czyli adwokat odpowiedzialny za przejęcie działki przy Chmielnej 20 (tuż pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie – przyp. red.).

– Zwrócę się do rady miasta o powołanie komisji nadzwyczajnej w tej sprawie. PO będzie miało mniejszość w tej komisji – oświadczyła pani prezydent. – Chcę, żeby w tej komisji znalazły się liczne autorytety.

Komisja ma w pierwszej kolejności zająć się nieruchomością przy ul. Noakowskiego 16, którą rodzina Waltzów przejęła jeszcze za czasów prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Kolejne wystąpienie prezydent Warszawy zaplanowane jest na 10.00 w stołecznym ratuszu.

FAKT.PL

Więcej postów