Nowe oblicze służb specjalnych według PiS

Centralne Biuro Antykorupcyjne zajmie się ściganiem przestępczości na styku polityka–biznes.

Nadzór nad służbami dostanie minister koordynator służb specjalnych – to rzecz przesądzona. Minister koordynujący pracę służb wyznaczy im zadania (priorytety), oceni wyniki pracy, poinformuje o nich premiera i rząd.

– Służby specjalne należy przywrócić państwu, sprawić, by znów zaczęły dla niego pracować. Państwo nie jest mocne, jeśli nie korzysta z tych instrumentów. Koordynatorem powinien być członek rządu, ktoś o mocnej pozycji politycznej, kto na bieżąco wie, czym zajmuje się rząd, i może koordynować działania służb tak, by wspierać plany Rady Ministrów – uważa dr Janusz Kutarbiński, specjalista ds. służb.

Służby specjalne czeka zmiana. Prawo i Sprawiedliwość od lat powtarza, że są polityczne i działają mało profesjonalnie. W najbliższych miesiącach ma się to zmienić.

Biuro będzie mocniejsze

PiS stawia na walkę z korupcją i przestępczością ekonomiczną. Zamierza więc zainwestować w Centralne Biuro Antykorupcyjne. Ma się ono stać wyspecjalizowaną służbą odpowiedzialną za ochronę interesów ekonomicznych państwa oraz zwalczanie korupcji i prania brudnych pieniędzy.

0,5 mld zł pochłonęły w ostatnim roku wydatki Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego

PiS zapowiada wzmocnienie roli CBA i zakaz zatrudniania w nim funkcjonariuszy służb PRL. Biuro pozostanie służbą o charakterze policyjno-kontrolno-informacyjnym. Zajmie się zwalczaniem korupcji, przestępczości gospodarczej i skarbowej, w tym zorganizowanej przestępczości ekonomicznej oraz przestępczości na styku biznesu i polityki. Przejmie zadania wykonywane obecnie przez pion operacyjny Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, o ile nie będą one związane z kontrwywiadem czy zwalczaniem terroryzmu. Do struktury CBA zostanie włączony wywiad skarbowy, funkcjonujący dotychczas w resorcie finansów.

Kierunek zmian

– Reforma służb to złożony problem. Gdyby dzięki tym zmianom pojawiła się jakaś wartość dodana, np. nastąpiłaby konsolidacja, to jestem za. Jeśli jednak zmiana ma polegać tylko na zmianie, to lepiej zostawić służby w spokoju – mówi „Rz” Adam Rapacki, były wiceszef MSWiA. – Brakuje jednej profesjonalnej służby składającej się z kilku czynników: kontroli skarbowej, służby celnej, Prokuratury Generalnej i CBA – dodaje Rapacki. I podkreśla, że skoro mówimy o wielomiliardowych wyłudzeniach VAT, to warto stworzyć służbę, którą można by rozliczyć z tego, co robi i zrobiła, by walczyć z tego rodzaju przestępczością. W innym wypadku odpowiedzialność się rozmywa. Jest kilka służb, które mają to robić, więc tak naprawdę nikt za to nie odpowiada.

16 służb specjalnych działa dziś w Polsce

Służba informacyjna

Tak jest np. w ABW. Wiele zadań oznacza rozproszenie pieniędzy, jakie ma do dyspozycji, a przez to stawia pod znakiem zapytania skuteczność podejmowanych działań. Po zmianie ABW stanie się służbą informacyjną (operacyjną). Przestanie prowadzić postępowania przygotowawcze w sprawach karnych i ograniczy się do zadań kontrwywiadowczych i antyterrorystycznych.

AGATA ŁUKASZEWICZ

Więcej postów