Awantura! Giertych o Kurskim: To kłamca i donosiciel

Roman Giertych ostro przykłada Jackowi Kurskiemu! Znany mecenas bardzo się oburzył na Kurskiego, który – jak ujawnił Fakt – doniósł do prokuratury na Radosława Sikorskiego.

 

To Jacek Kurski, jak pisaliśmy w Fakcie, zawiadomił prokuraturę w sprawie kilometrówek ówczesnego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego.

11 lutego 2015 r „wskazał, że Radosław Sikorski nie odbył deklarowanych podróży samochodem prywatnym i mógł w związku z tym niezasadnie pobrać z Kancelarii Sejmu środki w kwocie 80 tys zł” – czytamy w aktach śledztwa, do których dotarliśmy. Kurski, zeznając w śledztwie jako świadek, skupił się szczególnie na 2011 roku. I przekonywał prokuratorów, że Sikorski „nie mógł w tym czasie wykorzystać wskazanej kwoty 26 500 zł ryczałtu na przejazdy samochodem prywatnym, gdyż z racji pełnionej funkcji od poniedziałku do piątku musiał pracować w MSZ”. Dowodził, że był to rok wyborczy, „zatem od dnia 8 lipca 2011 r. do 9 października 2011 r. Sikorski nie mógł rozliczać kilometrówki”.

Sprawa bardzo oburzyła Romana Giertycha, prywatnie przyjaciela Radosława Sikorskiego. – Już 8 lat temu udowodniłem, że Jacek Kurski to kłamca. Teraz został jeszcze donosicielem – napisał Giertych na Facebooku.

Giertych 8 lat temu na mównicy sejmowej zarzucał Kurskiemu kłamstwa. O co chodziło? Kurski przekonywał, że PiS doprowadził do reformy edukacji i wprowadzenia mundurków do szkół. Giertych z wydrukiem w ręku udowadniał, ze Kurski był przeciw mundurkom.

Fakt.pl

Więcej postów