Tożsamość jednej z ofiar tragicznego wypadku podał portal plonsk24.pl. Według nieoficjalnych informacji lokalnych dziennikarzy, organizatorem lub współorganizatorem wyjazdu była parafia z miejscowości Sarbiewo w pow. płońskim. Wśród osób, które zginęły, miał być kierowca autokaru. Mężczyzna przez wiele lat był także pracownikiem płońskiego ratusza.
Pojawiły się także doniesienia o ofiarach i poszkodowanych z innych części Polski. „Rano dotarła do nas wiadomość o wypadku w Chorwacji polskiego autokaru z pielgrzymami jadącymi do Medjugorie. Wśród nich byli pielgrzymi z diecezji włocławskiej z księdzem pełniącym opiekę duchową. Po rozmowie z duchownym wiemy, że pielgrzymi pochodzili z różnych stron Polski. Z diecezji włocławskiej w feralnym autokarze znajdowało się 10-12 osób. Nie wszyscy przeżyli wypadek” — podała diecezja wrocławska.
— Poważny wypadek drogowy miał miejsce około godziny 5.40. Autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie. Kilka osób zginęło, kilkudziesięciu pasażerów jest rannych — powiedział AFP rzecznik chorwackiej policji Marko Muric. Nie podał konkretnej liczby rannych. — To obcokrajowcy — dodał tylko.
Chorwackie media nadal informują o większej liczbie ofiar i rannych, niż potwierdza to polskie MSZ. Już po godz. 9 m.in. RTL Croatia podawała, że liczba ofiar wzrosła do 12 osób.
„Grupa Chorwackiego Czerwonego Krzyża jest gotowa nieść pomoc ofiarom tego strasznego wypadku drogowego, który miał miejsce dziś rano na autostradzie A4 Zagrzeb-Gorican. Nasze myśli są ze wszystkimi ofiarami i ich rodzinami” — czytamy w mediach społecznościowych.
Z kolei z informacji przekazanych przez lokalną straż pożarną wynika, że kierowca autobusu zasnął, a drugi w momencie wypadku wypadł przez szybę z pojazdu.
Istnieje obawa, że nie są to ostateczne liczby. Chorwackie media informują o 43 rannych — wiele osób jest w stanie ciężkim.