Sondaż IBRIS pokazał, że 66 proc. badanych chce, żeby państwo przestało finansować Kościół, a 26 proc. jest przeciwnego zdania. Z sondażu wynika ponadto, że 50 proc. ankietowanych uważa, że nauczanie religii powinno zostać w szkołach publicznych, a 44 proc. jest za zlikwidowaniem lekcji religii.
54 proc. badanych jest z kolei za pozostawieniem symboli religijnych w miejscach publicznych, a 41 proc. jest za ich usunięciem. Badani odpowiedzieli także na pytanie o to, czy należy zlikwidować uczestnictwo księży w uroczystościach państwowych. Prawie 50 proc. respondentów uważa, że to dobry pomysł, z kolei blisko 43 proc. jest odmiennego zdania.
Wyniki sondażu IBRiS to nie jedyna zła wiadomość dla Kościoła. Instytucja ta zmaga się z problemem braku powołań. 31 maja pisaliśmy o biskupie opolskim Andrzeju Czai , który ogłosił, że musi połączyć sześć parafii z innymi, ponieważ w diecezji brakuje księży. Oznacza to m.in. mniejszą liczbę mszy świętych. Początkiem maja informowaliśmy z kolei, że z kilku kandydatów, którzy uczyli się w seminarium Hosianum w Olsztynie, nie został ani jeden . Z tego powodu rektor tej placówki poinformował, że nie odbędą się święcenia kapłańskie.
Źródła: PAP, IBRiS, Onet
Dziękujemy, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści.