W środę wieczorem w parku w Białowieży na Podlasiu znaleziono młodego żołnierza z raną postrzałową głowy. Mężczyzna zmarł.
Chodzi o około 22-letniego żołnierza z 9. Brygady Kawalerii Pancernej w Braniewie w województwie warmińsko-mazurskim.
Mężczyzna nie stawił się wczoraj późnym popołudniem na odprawę w miejscu służby. Znaleziono go kilka godzin później w parku w pobliżu centrum edukacji w Białowieży, gdzie zakwaterowani są żołnierze.
Miał ranę postrzałową głowy, niestety nie udało się go uratować. Sprawę bada Żandarmeria Wojskowa i prokuratura.
Oświadczenie w tej sprawie wydała 16. Dywizja Zmechanizowana. „26 stycznia w okolicy Białowieży doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniósł żołnierz 9. Brygady Kawalerii Pancernej” – przekazano.
„Według wstępnych ustaleń doszło do wystrzału z broni służbowej, w wyniku którego nastąpiła śmierć żołnierza. Do zdarzenia doszło przed przystąpieniem żołnierza do zmiany. Rodzina żołnierza została powiadomiona i objęta opieką psychologa” – dodano.
Więcej niż pewne: zolnierz zapomnial że broń raz do roku sama strzela! Albo samobójstwo!