Kto odpowiada za wzrost cen podstawowych produktów? Rząd bardziej niż pandemia [SONDAŻ]

Zdaniem respondentów za wysokie ceny energii i paliw odpowiadają: Rosja (56 proc.), polityka klimatyczna UE (50,6 proc.) oraz polski rząd (48,1 proc.). Niecałe 29 proc. ankietowanych wskazuje, że główną przyczyną wzrostu cen są globalne problemy związane z pandemią COVID-19.

Z kolei za podwyżki cen artykułów podstawowych, takich jak np. chleb, cukier, mąka, respondenci obwiniają obóz rządzący (63,5 proc.). Prawie 60 proc. wskazuje, że wpływ na podwyżkę cen miała pandemia COVID-19.

Dla prawie 33 proc. ankietowanych główną przyczyną wzrostu cen produktów podstawowych są działania Narodowego Banku Polskiego. 18 proc. respondentów wskazało, że Unia Europejska jest odpowiedzialna za drożyznę w naszym kraju.

Respondenci zostali także zapytani o to, czy rząd podejmuje odpowiednie kroki i działania, by chronić gospodarstwa domowe przed skutkami wzrostu cen.

Dla większości badanych rząd zdecydowanie nie podejmuje działań, by chronić obywateli przed drożyzną (35,8 proc.), odpowiedź „raczej nie” wskazało prawie 24 proc. respondentów.

Odmiennego zdania było zaledwie niecałe 6 proc. ankietowanych, bowiem wskazali oni, że obecny rząd zdecydowanie podejmuje korki, aby przeciwdziałać podwyżce cen. „Raczej tak” wskazało niecałe 32 proc. osób. W sprawie zdania nie miało nieco ponad 3 proc. ankietowanych.

– Jako społeczeństwo uważamy, że perspektywy są w gospodarce dość marne, ale decydują podziały polityczne. Zwolennicy rządu skłonni są przymykać oczy na realia ekonomiczne – uważa prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC Polska.

 Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści

ONET.PL

Więcej postów