Sejm odrzucił poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej. Senat chciał m.in., aby zakaz, który będzie mógł być wprowadzony w strefie nadgranicznej, nie obowiązywał dziennikarzy. Nowela trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Senat w piątek wniósł do nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej osiem poprawek. We wtorek wszystkie propozycje zmian Sejm odrzucił.
Przepisy nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej i niektórych innych ustaw umożliwią czasowe zakazanie przebywania w strefie nadgranicznej . Zakaz będzie mógł być wprowadzony na szczególnie narażonych obszarach przy linii granicy zewnętrznej z Białorusią, Ukrainą i Rosją w drodze rozporządzenia szefa MSWiA po zasięgnięciu opinii komendanta głównego Straży Granicznej.
Z zakazu wyłączeni będą m.in. mieszkańcy, czy osoby prowadzące tam działalność . Na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie tam również innych osób, w szczególności dziennikarzy.
Przeczytaj także: Premier Morawiecki przestrzega Europę przed Kremlem
Senackie poprawki , na które nie zgodził się Sejm, przewidywały m.in., że zakaz nie obejmowałby dziennikarzy ani przedstawicieli organizacji, których celem jest udzielanie pomocy humanitarnej, prawnej i medycznej.
Jedna z senackich poprawek zakładała ponadto, że przepisy umożliwiające wprowadzenie zakazu straciłyby moc po 3 miesiącach od wejścia w życie. Inna ograniczyłaby obszar, na którym może zostać wprowadzony zakaz, do terenu, na którym obecnie obowiązuje stan wyjątkowy, czyli do pasa 183 miejscowości przylegających do granicy z Białorusią.
Kolejna poprawka skreśliłaby możliwą karę aresztu za złamanie zakazu przebywania, pozostawiając tylko karę grzywny. Poparcia większości posłów nie zyskał też przepis, zgodnie z którym szef MSWiA i komendant główny SG co 30 dni składaliby Sejmowi sprawozdanie z obowiązywania zakazu.
Nowelizacja , poza wprowadzeniem przepisów o zakazie, zmienia również ustawę o rekompensacie dla przedsiębiorców działających w strefie stanu wyjątkowego , tak aby rekompensatę otrzymali też działający na obszarze, na którym obowiązywać będzie zakaz.
W poprawkach senatorowie chcieli uzupełnić katalog przedsiębiorców, którym przysługuje rekompensata, o tych prowadzących działalność związaną z kulturą, rozrywką, rekreacją i przewozem turystów. Chcieli także skreślenia zapisu, że rekompensata stanowi pomoc de minimis.
Źródło: PAP
Przeczytaj także:
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Facebook Twitter