W czwartek odbędą się uroczystości związane z rocznicą zawarcia polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie. Mateusz Morawiecki planował spotkanie z Angelą Merkel, lecz ta odmówiła nawet wideokonferencji.
Traktat o dobrym sąsiedztwie został podpisany 17 czerwca 1991 roku w zachodnich Niemczech. Dokument przewiduje, że oba kraje będą pracowały nad zacieśnianiem relacji oraz wspieraniem mniejszości narodowych (polskiej i niemieckiej).
Angela Merkel nie chce widzieć Morawieckiego
Jak przekazała „Gazeta Wyborcza” Mateusz Morawiecki złożył propozycję przyjazdu do Berlina wraz z ministrami, lecz odpowiedź ze strony niemieckich władz okazała się negatywna. W Warszawie pojawi się prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Musieliśmy pokazać, że Polski mimo wszystko nie odpuszczamy. Skoro sprawą nie chciał zająć się rząd, to obowiązek spadł na niego – stwierdził anonimowy informator w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”
Wizyta prezydenta Niemiec będzie bardzo krótka. Polityk przez pół godziny porozmawia z Andrzejem Dudą, a następnie godzinę poświęci na dyskusję w szerszym gronie. Steinmeiera zabraknie na konferencji poświęconej 30-leciu traktatu.
Stosunki z Niemcami drastycznie pogorszyły się po ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej. To wtedy Andrzej Duda wykrzykiwał, że Niemcy nie mogą wybierać polskiego prezydenta. Sytuację dodatkowo pogorszyło MSZ, zabraniając niemieckiemu ambasadorowi wjazdu do naszego kraju.
planeta.pl