Burzyńska: Po co Gowin wraca do rządu? [OPINIA]

Szykuje się wielki powrót. Jarosław Gowin ponownie zostanie wicepremierem i obejmie jedno z ministerstw. To efekt renegocjacji umowy koalicyjnej i planowanej rekonstrukcji rządu. Gowin podał się do dymisji w proteście przeciwko organizacji wyborów prezydenckich w maju. Wtedy też popadł w niełaskę u Jarosława Kaczyńskiego. Po co więc były i przyszły wicepremier wraca teraz do rządu? – zastanawia się Agnieszka Burzyńska z Faktu.

Po pierwsze dla satysfakcji. Kiedy rezygnował ze stanowiska politycy PiS mówili, że to koniec Gowina. – Plan był taki, że powyciągamy mu posłów i dokonamy rozbioru Porozumienia. Niestety nie udało się – przyznaje z rozbrajającą szczerością współpracownik prezesa PiS. Rozbiór rzeczywiście się nie udał, ale Gowin długo nie mógł być pewien lojalności swoich ludzi. Sam w kuluarowych rozmowach przyznawał, że może liczyć na 10 z 18 parlamentarzystów. Wśród nich nie było Jadwigi Emilewicz, która dzięki dymisji Gowina awansowała na stanowisko wicepremiera.

– Emilewicz od razu dała się kupić Nowogrodzkiej i Morawieckiemu. Ta nielojalność zabolała Gowina – mówi poseł PiS.

W kuluarach krążyły opowieści o tym jak bardzo nowa wicepremier dała się oczarować Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jest ambitna i mogło ponieść ją marzenie o tym, że prezes PiS da jej jeszcze większą władzę. Ale Kaczyński to wytrawny gracz i wie, jak rozgrywać takich polityków, jak Emilewicz. Gdy trzeba roznieca ich aspiracje i używa ich do swoich rozgrywek.

Teraz Emilewicz ma stracić stanowisko, z którym bardzo się polubiła. Według tych, którzy wytrwali przy Gowinie polubiła się „dużo za bardzo”. Współpracownik byłego wicepremiera przekonuje jednak, że nie chodzi o odwet – choć lekka satysfakcja oczywiście jest – tylko o pragmatykę. – To Jarosław Gowin jest szefem Porozumienia, przetrwał kryzys, utrzymał ludzi i nie ma żadnego powodu aby w nowym rozdaniu to nie on pełnił funkcję wicepremiera, na dodatek drażniąc Kaczyńskiego – opowiada i przypomina, że to prezes PiS wydał wyrok na Gowina, próbując zastąpić go w koalicji ludowcami albo innymi „wyciągniętymi” posłami.

Rzeczywiście polowanie na parlamentarzystów gotowych wesprzeć prezesa w jego walce z mniejszym koalicjantem było bardzo szeroko zakrojone. Politycy, pośrednicy, emisariusze obiecywali złote góry zarówno posłom Porozumienia jak i opozycyjnych klubów. Ta akcja nie powiodła się, a Jarosław Kaczyński wkrótce zajął się Zbigniewem Ziobrą, porzucając nieco Gowina. Prezes jednak nie zapomina. Zrobi wszystko, aby mniejsi koalicjanci nie znaleźli się na listach PiS w kolejnych wyborach parlamentarnych. – Do wyborów jeszcze trzy lata. Dużo czasu. Będziemy obserwować. A teraz należy cieszyć się urokami władzy – mówi polityk związany z Gowinem. Bo powrót do rządu to nie tylko teka wicepremiera i ministra, ale i wpływy w spółkach Skarbu Państwa.

A jakie stanowisko obejmie Gowin? Ta decyzja jeszcze nie zapadła. Rozważany jest wariant połączenia resortów rozwoju i nauki. Negocjacje resortowe nie idą jednak sprawnie i prawdopodobnie rekonstrukcja zapowiadana na koniec września opóźni się.

Miasto chce zwiększyć populację owadów zapylających

Gdzie jest Maryja Kalesnikawa – najbliższa współpracowniczka Swietłany Cichanauskiej? Jedna z głównych postaci białoruskiej opozycji została w poniedziałek zatrzymana przez niezidentyfikowanych mężczyzn – poinformował portal TUT.by. Nie ma także kontaktu z dwoma innymi współpracownikami. Swiatłana Cichanauska wydała w tej sprawie oświadczenie. W ostrych słowach skrytykowała działania białoruskich władz.

Poseł Platformy Obywatelskiej  Sławomir Neumann ponownie chce zostać przewodniczącym klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Poprzednio pełnił tę funkcję w latach 2015-2019. Ustąpił po tym, jak do mediów wyciekły nagrania, w których wulgarnie wypowiadał się m.in. o działaczach Platformy Obywatelskiej z Tczewa.

Polska w przegranym 0:1 spotkaniu z Holandią nie podjęła walki. Trener piłkarzy Bośni i Hercegowiny uważa jednak, że zespół Jerzego Brzęczka jest mocny. – Polacy tworzą mocną drużynę i nie mają nic do stracenia. Musimy być dobrze zorganizowani, odpowiedzialni i grać szybko – powiedział Dusan Bajević. Początek poniedziałkowego meczu tych drużyn w Lidze Narodów w Zenicy o godzinie 20:45.

Dyrektor programowy TVN, Edward Miszczak długo trzymał widzów „Dzień Dobry TVN” w niepewności. W końcu jednak oficjalnie przedstawił nowy, kobiecy duet, który ma poprowadzić poranny program. Nowymi gospodyniami śniadaniowego pasma będą Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga. Decyzja wzbudziła wiele emocji. Zachęciła inne znane osoby do komentowania. Jedną z celebrytek, która zabrała głos w tej sprawie jest Paulina Krupińska, czyli Miss Polonia 2012 i jedna z prowadzących „DD TVN”.

Wyczyn tego Austriaka mrozi krew w żyłach – i to dosłownie! Josef Koeberl (42 l.) pobił swój własny rekord najdłuższego kontaktu całego ciała z kostkami lodu. W sobotę w samych kąpielówkach wszedł do ustawionego na rynku miasta Melk pojemnika wypełnionego 200 kilogramami rozdrobnionego lodu. Spędził tam aż 2 godziny, 30 minut i 57 sekund. Pobił swój własny rekord, a potem z uśmiechem zjadł loda.

Trwa 57. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki, podczas którego Natalia Kukulska uczciła pamięć Anny Jantar wyjątkowym koncertem. Choć dziś zmarła wokalistka jest chętnie wspominana w Opolu, nie zdobyła na nim żadnej nagrody. Dlaczego i co o tym sądziła? Jaki miała stosunek do statuetek? O tym Natalia opowiedziała przed naszą kamerą. Zobacz nasz materiał wideo.

Kiedyś był mistrzem wyścigów samochodowych. Kierowcą o niezwykłych umiejętnością. Był podziwiany i oklaskiwany. Niczego mu nie brakowało. Ale los się odmienił. Dziś ledwo wiąże koniec z końcem, firma, którą prowadzi, ledwo pozwala przetrwać. Puchary pokryły się kurzem. Czy to już koniec, czy już nic dobrego w jego życiu się nie zdarzy? O tym jest film „Na zakręcie”.

Irracjonalnie zadowolony po meczu selekcjoner, bieganie za piłką przez 90 minut, bardzo ostra krytyka po porażce z Holandią. Wynik 0:1, który sam w sobie problemem jest najmniejszym, zdecydowanie większym jest obraz naszej kadry. Dziś reprezentacja Polski zagra z Bośnią i Hercegowiną. To już szósta szansą biało-czerwonych na zwycięstwo w Lidze Narodów. Na razie jeszcze w niej nie wygrali.

Piękna, spokojna wieś, a dookoła niej wiele lasów i jezior, w tym jedno tuż pod domem. To właśnie tu, na Pojezierzu Kujawskim, Jan Nowicki (81 l.) uwił gniazdo. Wszystkim zdawało się, że będzie tu mieszkał wiecznie. To było jego ukochane miejsce na Ziemi. Aktor zdecydował się pokazać je czytelnikom Faktu. Tylko u nas możecie zobaczyć zdjęcia tego domu i przeczytajcie, dlaczego aktor opuścił ten raj?

FAKT.PL

Więcej postów