Komisja Europejska podjęła kolejny krok ws. ochrony niezależności Sądu Najwyższego w Polsce. Odpowiedź władz Polski nie usatysfakcjonowała KE, która uważa, że nasz kraj narusza unijne przepisy. Rząd ma miesiąc na dostosowanie się do zaleceń.
Wszczęcie postępowania w sprawie usunięcia przez Polskę uchybień, dotyczących ustawy o Sądzie Najwyższym, zostało rozpoczęte przez Komisję Europejską 2 lipca. Nowelizacja przepisów o SN przewiduje m.in. obniżenie wieku emerytalnego sędziów SN z 70 do 65 lat. Dotyczy to również I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf.
Kadencja może zostać przedłużona, w przypadku złożenia wniosku o przedłużenie mandatu do prezydenta. Nie ma jednak kryteriów, na podstawie których głowa państwa podejmuje taką decyzję, ani kontroli w przypadku decyzji odmownej. Takiego zabezpieczenia zdaniem KE nie stanowi Krajowa Rada Sądownictwa.
WP.PL