O ochronę jedności państw Zachodu zaapelował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Przestrzegł przed eskalacją napięcia między Europą i USA. „Nigdzie nie jest trwale zapisane, że więzi transatlantyckie będą zawsze kwitnąć” – zaznaczył Stoltenberg, a wśród wspólnych zagrożeń wskazał Rosję.
Szef Sojuszu zamieścił komentarz w brytyjskim dzienniku „The Guardian” na dwa dni przed swoim wystąpieniem w Londynie i na kilka tygodni przed następnym szczytem NATO, który zaplanowano na 11-12 lipca w Brukseli. Stoltenberg napisał, że kontakty Europy i Stanów Zjednoczonych są teraz bardzo napięte i zadaniem przedstawicieli wszystkich państw członkowskich NATO jest utrzymanie pełnej współpracy Zachodu.
„Od czasu, kiedy niemal 70 lat temu powołano Sojusz, mieszkańcy zarówno Europy, jak i Ameryki Północnej cieszyli się wyjątkowym w historii okresem rozwoju i bezpieczeństwa. Jednak w sferze politycznej łączące nas więzi są teraz wyjątkowo napięte” – podkreślił sekretarz generalny NATO.
Zaznaczył, że różnice dzielące partnerów po obu stronach Atlantyku (handel, zmiany klimatu czy kwestia programu nuklearnego Iranu), nie znikną w najbliższym czasie. Zdaniem Stoltenberga nie przesądza to jednak o „nieuniknionym załamaniu się współpracy” i mimo wszystko wciąż można zachować NATO.
Jednak – stwierdza szef Sojuszu – do tego konieczna jest „wola polityczna, wyobraźnia, ciężka praca” oraz zrozumienie korzyści ze współpracy na płaszczyźnie wojskowej.
Terroryzm, cyberataki i Rosja
„Po okresie zimnej wojny i w związku z brakiem zagrożenia ze strony Związku Radzieckiego, USA i Kanada zmniejszyły obecność w Europie, a europejskie kraje ograniczyły wydatki na obronność” – napisał Stoltenberg w „The Guardian”, zaznaczając, że sytuacja na świecie teraz zmieniła się i konieczna była korekta tych postaw.
„Dwie wojny światowe i zimna wojna nauczyły nas, że razem Europa i Ameryka Północna są silniejsze, bezpieczniejsze i bardziej zamożne” – stwierdził sekretarz generalny Sojuszu. Wśród zagrożeń dla NATO wymienił terroryzm, zwiększenie arsenałów nuklearnych, cyberataki i agresywną postawę Rosji.
OPRAC. ARKADIUSZ JASTRZĘBSKI