Tomasz Komenda aż 18 lat przesiedział w więzieniu. Chociaż nie był sprawcą brutalnego gwałtu i morderstwa 15-letniej Małgosi z Miłoszyc, to w wyniku błędów i zaniedbań trafił za kraty. Kilka dni temu adwokat Komendy zwrócił się do premiera o przyznanie dla mężczyzny specjalnej renty. Mateusz Morawiecki już podjął decyzję w tej sprawie.
Tomasz Komenda, zanim zacznie batalię o odszkodowanie za 18 lat odsiadki, będzie musiał odnaleźć się w normalnym życiu. Pomóc mu w tym chce adwokat, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Kilka dni temu adwokat poinformował, że chce się postarać o rentę dla Tomasza Komendy i wystąpił w tej sprawie z wnioskiem do szefa rządu. – Chcę wystąpić do prezesa Rady Ministrów o przyznanie mu renty specjalnej. Skoro państwo zgotowało mu taki los, to niech mu teraz pomoże w powrocie do normalnego życia – mówił w jednej z gazet. Jak zapowiedział, tak zrobił. Sprawa trafiła do Mateusza Morawieckiego.
Premier już podjął decyzję dotyczącą renty dla Komendy, powiadomił o niej na swoim Twitterze. Morawiecki podkreślił, że nic nie jest w stanie wynagrodzić Komendzie lat spędzonych w więziennej celi i wszystkiego, co w niej przeżył: – Nic nie wynagrodzi Panu Tomaszowi Komendzie cierpień, jakich doznał przez niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu. Dodał, że to państwo musi wyciągnąć do niego pomocną dłoń: – Ale sprawiedliwe państwo musi działać i musi mu pomóc. Podjąłem więc decyzję o przyznaniu Panu Tomaszowi renty specjalnej, do czasu aż uzyska odszkodowanie w sądzie – napisał Morawiecki.
Nic nie wynagrodzi Panu Tomaszowi Komendzie cierpień, jakich doznał przez niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu. Ale sprawiedliwe państwo musi działać i musi mu pomóc. Podjąłem więc decyzję o przyznaniu Panu Tomaszowi renty specjalnej, do czasu aż uzyska odszkodowanie w sądzie.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) March 29, 2018
SE.PL