Pijany jak bela ksiądz ZABIŁ człowieka. Zapadł wyrok

Ksiądz Stanisław F. z Bydgoszczy mając 1,5 promila alkoholu wsiadł za kierownicę i na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącił 56-letniego mężczyznę. Duchowny chciał dobrowolnie poddać się karze. Właśnie zapadł wyrok w jego sprawie. Stanisław F. za zabicie człowieka pójdzie do więzienia na cztery lata.

Do tragicznego wypadku doszło 17 maja. Ksiądz Stanisław F. jechał samochodem ulicą Fordońską w Bydgoszczy. Przed przejściem dla pieszych wyprzedzał samochód, który zatrzymał się, by przepuścić przechodzącego przez ulicę mężczyznę. Wtedy duchowny wjechał w 56-letniego mężczyznę. Poszkodowany w ciężkim stanie trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy, gdzie później zmarł. Badanie alkomatem wykazało u Stanisława F. 1,5 promila alkoholu. Ksiądz przyznał później, że wypił jednego drinka.

Duchowny do listopada przebywał w areszcie. W czwartek 21 grudnia w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zapadł wyrok w jego sprawie. Stanisław F. chciał dobrowolnie poddać się karze. Został skazany na cztery lata więzienia.

– Nieumyślnie spowodował pan wypadek, ale spowodował go pan na skutek niezachowania należytej ostrożności w tych warunkach. Ostrożność polegała na tym, żeby być trzeźwym i obserwować przejście dla pieszych. Nie był pan osobą karaną do tej pory. Zatrzymał się pan, przyznał i wyraził skruchę w związku z popełnieniem przestępstwa. Pokrzywdzona pojednała się z panem w toku postępowania mediacyjnego. Pieszy także powinien zachować ostrożność, jednak jego wina była znacznie mniejsza – argumentował podczas ogłaszania wyroku sędzia Łukasz Bem.

Stanisław F. wypłacił już siostrze zmarłego 56-latka 10 tys. zł zadośćuczynienia. Taką samą kwotę musi jeszcze przekazać synowi mężczyzny. Oprócz tego jest zobowiązany do zapłacenia 20 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

FAKT.PL

Więcej postów