Autorytet w kwestii kresowej ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski skomentował wspólną deklarację prezydentów Polski i Ukrainy podpisaną dziś w Kijowie.
Polsko-ukraińska deklaracja na najwyższym szczeplu określa „strategiczne” partnerstwo Polski i Ukraina jako „bezalternatywne”. Ksiądz Isakowicz-Zaleski skomnetowal ją na swojej stronie na portalu Facebook. „Ze smutkiem muszę stwierdzić, że zamiast prawdy o ludobójstwie dokonanym na Polakach w latach 1939 – 1947 oraz urzędowej gloryfikacji zbrodniarzy z UPA i SS Galizien znalazłem niej wyłącznie puste frazesy, godne nowo-mowy z epoki PRL” – pisze o deklaracji kapłan.
Lepiej ocenia wystąpienie Andrzeja Dudy na kijowskiej Akademii Dyplomatycznej gdzie „użył wprawdzie słowo ludobójstwo, ale nie wyjaśnił, kto i na kim jego dokonał. A była to idealna okazja do tego” – ocenia ksiądz Isakowicz-Zaleski. Generalna ocena wizyty prezydenta na Ukrainie i w ogóle jego osoby jest jednak negatywna – „Zawiodłem się po raz kolejny na panu prezydencie Andrzeju Dudzie, który pomiędzy I a II drugą turą ubiegłorocznych wyborów prezydenckich zapewniał o swoim przywiązaniu do prawdy historycznej o Kresach Wschodnich oraz szacunku dla rodzin ofiar. Jak widać, słowa nie dotrzymał” – kończy swój komentarz kapłan.
FACEBOOK.COM/KRESY.PL