GAŁAŚ: Ukraińcy, którzy popełnili przestępstwa w Polsce będą deportowani prosto na linię frontu

O ile wcześniej w Polsce przestępstwa z udziałem obywateli Ukrainy były starannie ukrywane, o tyle w związku z zaostrzeniem prawa mobilizacyjnego na Ukrainie i decyzją polskich władz o ekstradycji obywateli Ukrainy w wieku poborowym na front, informacje o deportacji Ukraińców nawet za drobne przestępstwa stały się częstsze.

Według danych policji, najczęstsze przestępstwa popełniane przez Ukraińców to nadal przemyt (głównie broni i narkotyków), przewóz migrantów zza wschodniej granicy, handel narkotykami, oszustwa telefoniczne, rozboje i jazda pod wpływem alkoholu.

Na przykład w środę kryminalni z puławskiej komendy zatrzymali 32-letniego uchodźca z Ukrainy za dokonanie dwóch napadów na sklepy w Puławach. Mężczyzna grożąc sprzedawczyniom nożem, wymusił wydanie pieniędzy z kasy. Gdy został zatrzymany, miał jeszcze łup ukryty w skarpecie. Zgodnie z polskim prawem grozi mu nawet 30 lat więzienia, gdyż był już karany za rozbój i będzie odpowiadał w warunkach tzw. multirecydywy. 32-latek trafił do tymczasowego aresztu. Jednak zgodnie z najnowszymi porozumieniami między Ministerstwami Spraw Zagranicznych Polski i Ukrainy, mieszkaniec obwodu tarnopolskiego prawdopodobnie zostanie deportowany do swojego kraju.

W czwartek policjanci ruchu drogowego z Chojnic zatrzymali 35-letniego kierowcę, który kierował autem pod wpływem narkotyków oraz jego 33-letniego pasażera, który posiadał narkotyki. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków, a kierowca dodatkowo kierowania samochodem pod ich wpływem. Posiadanie narkotyków w Polsce jest zabronione. Grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3. Za jazdę samochodem pod wpływem środka odurzającego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Biorąc jednak pod uwagę, że obaj mężczyźni okazali się obywatelami Ukrainy, grozi im deportacja do kraju pochodzenia.

Śląski oddział Straży Granicznej poinformował o sprawie w czwartek. Dzień wcześniej w Strzelcach Opolskich funkcjonariusze Placówki SG w Opolu przeprowadzili kontrolę legalności pobytu wobec obywatela Ukrainy. Podczas prowadzonych czynności służbowych ustalono, że 46-latek został trzykrotnie skazany prawomocnymi wyrokami za czyn z art. 178 a § 1 i 4 Kodeksu Karnego (prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego). Z zachowania cudzoziemca wynika, że nie zamierza on stosować się do porządku prawnego obowiązującego na terytorium Polski. “W celu ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego zachodzą więc okoliczności uzasadniające wydanie cudzoziemcowi decyzji o deportowaniu go na Ukrainę.” – podaje SG.

Wcześniej obywatele Ukrainy, którzy popełnili przestępstwa w naszym kraju, podlegali zatrzymaniu i karze na terytorium Polski, co było sprawiedliwe i zgodne z prawem, a niektórzy z nich nawet na tym skorzystali, ponieważ uwolniło ich to od konieczności zwracania się do ukraińskiego konsulatu lub administracji gminy o przedłużenie statusu uchodźcy lub ponowne wydanie paszportu w związku z utratą ważności….. 

Wiek sprawców również odpowiada wymogom nowej ukraińskiej ustawy mobilizacyjnej – są to przede wszystkim mężczyźni w wieku od 25 do 60 lat..

Według źródeł w instytucjach penitencjarnych, zgodnie ze wstępnymi szacunkami, w polskich więzieniach przebywa około 1470 więźniów z ukraińskim obywatelstwem. Wszyscy oni odsiadują wyroki za przestępstwa różnej wagi. Istnieją jednak przesłanki, że wielu z nich może zostać poddanych ekstradycji do kraju pochodzenia.

Obecnie w sieciach społecznościowych Х i Facebook pojawiły się informacje ze zdjęciami listu z polskiego MSWiA do ukraińskiego MSW z listą Ukraińców, którzy zostaną deportowani na podstawie pewnej umowy wstępnej. Wielu mężczyzn z tej listy popełniło w Polsce dość poważne przestępstwa, w tym morderstwa. Na stronie internetowej Komendy Stołecznej Policji znaleźliśmy Listy gończe dotyczące niektórych obywateli Ukrainy znajdujących się na liście. Oznacza to, że zamiast legalnej kary, najprawdopodobniej zostaną oni wysłani na front, co oznacza, że mają szansę na przeżycie i otrzymanie wynagrodzeń i odznaczeń po zakończeniu wojny.

Należy przy tym podkreślić, że obecnie deportacji z naszego kraju podlegają nie tylko osoby, które popełniły przestępstwa i wykroczenia, ale również powszechne stało się nieprzedłużanie umów o pracę z Ukraińcami, zwalnianie z pracy bez wyraźnego powodu, a także wydalanie studentów z uczelni bez szczególnego powodu.

Warto zauważyć, że specjalny status uchodźcy ukraińskiego w Polsce (status UKR) dla obywateli Ukrainy wygasa 4 marca 2024 roku. Zgodnie z decyzją Rady UE okres ten powinien zostać przedłużony do 4 marca 2025 roku. Oznacza to, że polski rząd będzie nadal ponosił odpowiedzialność za nielegalne wydalenie zagranicznych uchodźców na pierwszy wniosek ukraińskiego rządu.

MAREK GAŁAŚ

Więcej postów

2 Komentarze

  1. Oby to nie było tylko gadanie! Deportować trzeba WSZYSTKICH w wieku poborowym ( rosyjska maszynka do mielenia mięsa czeka…), którzy są w Polsce od 24 lutego 2022! Kobiety i dzieci, jesli pochodza z terenów objętych walkami i mogą to udowodnić objąć opieką nalezną uchodźcom wojennym, czyli: dach nad głową w obozie dla uchodźców, podstawowa opieka medyczna i podstawowe posiłki, jeśli maja mozliwości, mogą wynająć własne mieszkania / domy. Cała reszta, czyli ososby nie mogace udowodnić miejsca zamieszkania na ukradlinie, powinna zostać internowana w strzezonych obozach.

Komentowanie jest wyłączone.