Orlen i PGE mają nowy problem na Bałtyku

Niezależny dziennik polityczny

Spółki celowe właścicieli Ocean Winds powołane do ubiegania się o pozwolenia lokalizacyjne dla morskich farm wiatrowych (PSZW), zakwestionowały proces przyznawania PSZW dla każdego z dziewięciu postępowań, w których brały udział.

  • Spółki celowe właścicieli Ocean Winds zakwestionowały proces przyznawania lokalizacji dla morskich farm wiatrowych (MFW) dla każdego z 9 postępowań, w których brały udział (projekty tzw. II fazy).
  • 10 z 11 nowych lokalizacji (jednego pozwolenia nie wydano)  minister przyznał grupom Orlen i PGE, co oznacza, że spółki Ocean Winds zakwestionowały proces przyznawania 9 lokalizacji, które uzyskały te grupy.
  • Według uzyskanych informacji wnioski ww. spółek Ocean Winds znajdują się na różnych etapach procedury, w tym część z nich znajduje się na etapie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W maju 2021 r. wszedł w życie plan zagospodarowania przestrzennego morskich wód wewnętrznych, morza terytorialnego i wyłącznej strefy ekonomicznej, który wyznaczył 7 akwenów na polskiej części Bałtyku pod pozyskiwanie energii odnawialnej.

Z kolei ustawa o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych wyznacza w ramach akwenów z ww. planu 13 obszarów, na których możliwe jest wznoszenie i wykorzystywanie morskich farm wiatrowych (MFW).

Wielkie zainteresowanie lokalizacjami dla morskich farm wiatrowych na polskim Bałtyku 

W przypadku 11 z tych obszarów jeszcze w 2023 r. toczyły się postępowania o pozwolenia lokalizacyjne dla nowych MFW (pozwolenie na wznoszenie i wykorzystywanie sztucznych wysp, konstrukcji oraz urządzeń – tzw. PSZW).

PSZW to pozwolenie, które wydaje się na wniosek inwestora w drodze decyzji administracyjnej. Decyzję wydaje minister właściwy do spraw gospodarki morskiej, był i jest nim minister infrastruktury, który wydał decyzje PSZW w przypadku 10 nowych lokalizacji dla MWF.

Według posiadanych informacji proces przyznawania PSZW został zakwestionowany przez spółki celowe właścicieli Ocean Winds, które ubiegały się o nowe PSZW.

Ocean Winds to międzynarodowa firma zajmująca się morską energetyką wiatrową, utworzona jako spółka joint venture 50-50, której właścicielami są EDP Renewables i Engie.

Według informacji uzyskanych od Ocean Winds w Polsce, spółki celowe właścicieli Ocean Winds zakwestionowały proces przyznawania PSZW dla każdego z 9 postępowań, w których brały udział.

– Wnioski spółek znajdują się obecnie na różnych etapach procedury, część z nich znajduje się już na etapie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – przekazała WNP.PL w imieniu Ocean Winds Aleksandra Jampolska, Stakeholders Manager firmy Ocean Winds w Polsce.

Dodała też, że ze względu na zawiłości procedury dotyczącej przyznawania PSZW, spółki zakwestionowały również składowe rozstrzygnięć do WSA – dla części obszarów zapadły rozstrzygnięcia zgodne z wnioskiem spółek. – Obecnie oczekujemy na ich uzasadnienie – podała WNP.PL Aleksandra Jampolska.

Spółki Ocean Winds złożyły aplikacje o PSZW w odpowiedzi na 9 z 11 ogłoszeń ministra infrastruktury, tj. z wyłączeniem obszarów 53.E.1 (nienadający się do zabudowy do 2040 roku) oraz 45.E.1, który, jak wynika z dostępnych informacji, został przyznany spółce Elektrownia Wiatrowa Baltica 2, w której po 50 proc. udziałów mają PGE i Ørsted.

W raporcie “Energetyka wiatrowa w Polsce” z 2023 roku, opracowanym przez ekspertów Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), firmy doradczej TPA Poland / Baker Tilly TPA oraz kancelarii prawnej DWF, podano m.in., że wśród składających wnioski o nowe lokalizacje dla MFW znaleźli się duński Ørsted, norweski Equinor, francuskiw Total i Engie, a także brytyjski Shell, szwedzkie Eolus i OX2, hiszpańska Iberdrola, francuski EDF Renewables, niemieckie RWE, portugalskie EDP oraz konsorcjum SSE Renewables i Acciona Energia.

Ocean Winds traktuje Polskę “jako kluczowy kraj regionu Bałtyku”

Ocean Winds w odpowiedziach przesłanych WNP.PL stwierdza, że dostrzega potencjał rozwoju morskiej energetyki w szerokim rejonie Morza Bałtyckiego, a Polskę traktuje jako kluczowy kraj regionu Bałtyku.

– Skorzystaliśmy z przysługującej możliwości prawnej zaskarżenia procedur dotyczących PSZW ze względu na zabezpieczenie i ochronę interesów spółek w Polsce. Aktualnie rozwijamy projekt BC-Wind o mocy 500 MW i planujemy zakończyć go zgodnie z planem w ciągu kilku lat. Według dostępnych raportów w polskiej części Bałtyku potencjał wynosi około 33 GW i Ocean Winds jest gotowe uczestniczyć w jego pełnym wykorzystaniu – zadeklarowała Ocean Winds w odpowiedzi na pytania WNP PL.

Procedura dotycząca wydawania PSZW, a także tryb ich zaskarżania określone są w ustawie o obszarach morskich RP.

Według uzyskanych wyjaśnień spółki celowe Ocean Winds zaskarżyły postępowania PSZW zgodnie z tym trybem, a stroną głównych postępowań, w tym również części znajdujących się już na etapie skargi do WSA, jest minister infrastruktury.

Procesy przyznawania PSZW zakwestionowane przez Ocean Winds dotyczą postępowań, w efekcie których minister infrastruktury przyznał nowe lokalizacje pod morskie farmy wiatrowe spółkom z grup Orlen i PGE. To jest oczywiste, bo tylko firmy tych grup, czasami w partnerstwach, otrzymały nowe pozwolenia (każda po 5) i informowały o tym.

Nowe lokalizacje minister przyznał spółkom z grup Orlen i PGE 

PGE w sierpniu 2023 r. podała, że otrzymała z Ministerstwa Infrastruktury ostateczne decyzje dotyczące 5 pozwoleń, które umożliwią wybudowanie w przyszłości kolejnych elektrowni wiatrowych na morzu.

– Łączna potencjalna moc farm wiatrowych planowanych do budowy na nowych obszarach wynosi ok. 3,9 GW – podał wówczas Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

Z kolei Orlen w październiku 2023 r. podał, że grupa Orlen uzyskała ostateczną decyzję ministra infrastruktury o przyznaniu 5 nowych lokalizacji pod budowę morskich farm wiatrowych. Koncern podał wtedy, że zgodnie z planami kolejnych pięć morskich farm grupy będzie miało moc ok. 5,2 GW.

Zapytaliśmy spółkę Orlen Neptun, która w grupie Orlen odpowiada za rozwój morskiej energetyki wiatrowej, a także PGE, na jakim etapie w przypadku poszczególnych lokalizacji są postępowania kwestionujące PSZW, wszczęte przez, ogólnie rzecz ujmując, Ocean Winds.

W Orlen Neptun usłyszeliśmy tylko, że jest to pytanie do Ministerstwa Infrastruktury. PGE odpowiedziała w podobnej konwencji.

– Grupa PGE otrzymała dla wszystkich nowo pozyskanych obszarów na Bałtyku prawomocne, ostateczne decyzje (PSZW) i realizuje na nich projekty. Jakiekolwiek pytania dotyczące “zakwestionowania procesu przyznawania pozwoleń” powinny być kierowane do Ministerstwa Infrastruktury, które prowadziło postępowania – podało nam biuro prasowe PGE.

Poprosiliśmy oczywiście resort infrastruktury o podanie, jakie zastrzeżenia mają spółki Ocean Winds i na jakim etapie są postępowania, w których zakwestionowały proces przyznawania pozwoleń lokalizacyjnych (PSZW), a w tym w ilu przypadkach PSZW sprawy trafiły do WSA. Jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Na razie tylko Baltic Power z pozwoleniem na budowę 

Morska energetyka wiatrowa (MEW) to segment OZE, którego ciągle nie widać w polskich statystykach, ale jest rozwijany dość intensywnie od kilku lat.

W branży przyjął się podział na projekty z I fazy wsparcia, w której wsparcie jest przydzielane najbardziej zaawansowanym projektom na podstawie decyzji Prezesa URE, oraz na projekty z II fazy wsparcia, w której ma być ono przydzielane w wyniku aukcji.

Projekty I fazy opiewają na łącznie ok. 5,9 GW, a jest ich 7. Największe z nich to projekty duetu PGE/Orsted (Baltica 2 o mocy około 1,5 GW i Baltica 3 o mocy około 1 GW), projekt Baltic Power o mocy 1,2 GW realizowany przez Orlen i Northland Power oraz projekty Equinor/Polenergia (Bałtyk II i Bałtyk III, każdy po 720 MW).

Najbardziej zaawansowanym projektem I fazy jest Baltic Power o mocy 1,2 GW, realizowany przez Orlen razem z Northland Power. Orlen w październiku 2023 r. poinformował o podjęciu finalnej decyzji inwestycyjnej dotyczącej budowy farmy Baltic Power z planem uruchomienia jej w 2026 roku.

Rozpoczęcie eksploatacji pozostałych projektów MEW z I fazy, tj. poza Baltic Power, jak wynikało z prezentacji Karola Lasockiego z kancelarii DWF Poland, przedstawionej podczas Konferencji Offshore Wind Poland 2023, planowane jest w latach 2028-2030.

W 2023 r. trwała też batalia o kolejne lokalizacje dla morskich farm wiatrowych na polskiej części Bałtyku. Jak już wcześniej podaliśmy, na mocy decyzji ministra infrastruktury 5 nowych lokalizacji z potencjałem na około 5,2 GW zdobyła grupa Orlen, a kolejnych pięć z potencjałem na około 3,9 GW grupa PGE, w niektórych przypadkach w partnerstwach.

Źródło: wnp.pl

Więcej postów