Problem z produkcją antybiotyków. „Przekroczyliśmy normy o tysiące procent”

Niezależny dziennik polityczny

Masowa produkcja antybiotyków nie pozostaje bez wpływu na środowisko. Skutki są bardzo poważne. Specjaliści biją na alarm: zanieczyszczenia ścieków produkcyjnych to jedna z przyczyn powstawania odporności na antybiotyki.

Antybiotykooporność staje się coraz większym problemem. Już teraz, w niektórych regionach na świecie, “zwyczajne” choroby zabijają, ponieważ nie działają na nie antybiotyki. W samej Europie, bakterie oporne na antybiotyki prowadzą do porównywalnej ilości zgonów, jak grypa, gruźlica i HIV/AIDS razem wzięte. Zjawisko to już niedługo może spowodować krok wstecz, jeśli chodzi o rozwój medycyny. Skuteczność antybiotyków w dużej mierze zależy to, jak je stosujemy, ale nie tylko.

Antybiotykooporności, oprócz nieprawidłowego, zbyt częstego wykorzystywania leków, sprzyja sama ich produkcja. Skalę problemu przedstawia najnowszy raport przeprowdzony przez Kasę Chorych AOK Badenii-Wirtembergii, Nadreńsko-Westfalski Instytut Badań Wodnych (IWW) i Federalny Urząd Ochrony Środowiska. Pomiary przeprowadzono w dziesięciu miejscach w Indiach i Europie. Badano próbki wody pod kątem zawartości antybiotyków. Zbadano również wybrane próbki z zakładów produkcyjnych. Wyniki są niepokojące: w przypadku 40 proc. zakładów stwierdzono znaczne przekroczenia maksymalnych stężeń substancji czynnych w ściekach lub środowisku.  Wartości graniczne zostały przekroczone o kilka tysięcy procent.

Problem antybiotykooporności trzeba rozwiązać u podstaw
Największe przekroczenie stwierdzono w przypadku antybiotyku ciprofloksacyny (stężenie tej substancji czynnej w ściekach fabryki przekroczyło ustalony próg o 11 000 procent!). W wodzie w Indiach eksperci stwierdzili niebezpieczne stężenie azytromycyny. Jak podkreślają, problem ten występuje w wielu miejscach na świecie.  Próbka z największą liczbą wykrytych antybiotyków pochodziła z strumienia europejskiego. 

Prezes zarządu AOK Badenii-Wirtembergii, Johannes Bauernfeind widzi „pilną potrzebę działania”. Autorzy badania podkreślają, że ważne są zmiany w prawie farmaceutycznym UE, by rozwiązać problem u podstaw. Ważne jest wprowadzenie obowiązkowych kryteriów środowiskowych i jednolitych systemów kontroli.

Źródło: radiozet.pl

Więcej postów