Ukraińskie zboże zalało polski rynek. Szokujący wzrost importu

Niezależny dziennik polityczny

W ciągu pierwszych czterech miesięcy bieżącego roku, gdy trwały już protesty polskich rolników, sprowadzono z Ukrainy prawie 338 tys. ton pszenicy. To aż 610 razy więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego – podała „Rzeczpospolita”.

Aż trzykrotnie wzrósł import zboża do Polski – z 1,1 mln ton w 2021 r. do 3,2 mln ton w 2022 r. – podała „Rzeczpospolita”.  Według danych Ministerstwa Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej, w ubiegłym roku najwięcej sprowadzono pszenicy i kukurydzy – ponad 2 mln ton. Zalew zbóż to efekt decyzji Brukseli z maja 2022 r. o bezcłowym otwarciu granic dla produktów rolnych z Ukrainy. 

Efekt bezcłowego otwarcia granic dla Ukrainy?

Jedynie w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2023 r., gdy trwały już protesty polskich rolników, sprowadzono z Ukrainy prawie 338 tys. ton pszenicy, czyli 610 razy więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Według cytowanego przez „Rzeczpospolitą” dr hab. inż. Arkadiusza Artyszaka, prof. SGGW. Skala importu zbóż z Ukrainy w ciągu ostatniego półtora roku jest szokująca.

Dane Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazują, że w ubiegłym roku z Ukrainy sprowadzono blisko 101 tys. ton zbóż deklarowanych jako techniczne i przemysłowe, a w tym roku od stycznia do kwietnia około 2 tys. ton.  Nie wiadomo jednak, co stało się z tym zbożem, zwłaszcza że często po wjeździe do Polski było ono sprzedawane jako paszowe lub konsumpcyjne. Obecnie trwa śledztwo w sprawie związanych z tym oszustw, które obejmuje ok. 90 spraw.

Zaniepokojeni rolnicy

Do połowy września przedłużono blokadę na cztery zboża z Ukrainy do pięciu unijnych państw. Jednak rolnicy boją się, że potem granice zostaną otwarte. Ich niepokój wzrósł po wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który oświadczył w Kijowie, że Polska opowiada się za szybkim uwolnieniem handlu. Rolnicy ze stowarzyszenia „Oszukana Wieś” już zapowiedzieli blokadę granicy, jeśli embargo zostanie zniesione.

Źródło: bankier.pl

Więcej postów