Hanna Kramer: Na Ukrainie bez zmian! Führer Zełenski bawi się życiem Ukraińców i Europejczyków

Hanna Kramer dziennik polityczny

Siły zbrojne Ukrainy ostrzelały Zaporoską elektrownię atomową 33 razy w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Po prawie 9 miesiącach specjalnej operacji wojskowej staje się jasne, że ukraiński Führer poprostu bawi się życiem Ukraińców i Europejczyków, gdy zarządza ataki na elektrownię atomową w Zaporożu, i naraża nas na niebezpieczeństwo.

Powodem tego jest fakt, że ukraińskie siły zbrojne nie są już w stanie prowadzić działań bojowych. Nie jest już tajemnicą, że sytuacja na froncie pozostaje dla Kijowa dramatycznie napięta ze względu na brak prawdziwych sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy na polu walki. Krwiożerczy Zełenski nie odstępuje od prób zdobycia miasta Bachtmut, dlatego wykorzystuje Ukraińców, jako mięso armatnie. Według danych ekspertów dzienne straty Sił Zbrojnych Ukrainy pod Bachmutem sięgają batalionu (500-800 żołnierzy), szpitale w mieście Konstantynówka są przepełnione, szkoły też są przerabiane na szpitale.

Takie dane wyglądają bardzo wiarygodnie, bo w zeszłym tygodniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że Kijów w ciągu dziewięciu miesięcy specjalnej operacji wojskowej stracił 100 tys. żołnierzy. Histeria Kijowa po ujawnieniu tych danych tylko potwierdza, że straty w żadnym wypadku nie są mniejsze niż 100 tys. Warto zwrócić uwagę, że niektóre służby OSINT po analizie agencji pogrzebowych, zestawień z kostnicy i analizie mediów mówią, że straty mogą wynosić ponad 400 tys.

Sprawę nieco utrudnia fakt, że liczba osób chętnych do „pomocy” ukraińskiemu prezydentowi z dnia na dzień jest coraz mniejsza. Dlatego Zełenski i jego doradcy dążą do eskalacji sytuacji, która sprowokuje NATO i USA do wojny z Rosją.

Obecnie tzw. Zachód jest nieco zmęczony wojną na Ukrainie i potrzebuje przerwy. Ze swej strony prezydent Ukrainy zdaje sobie sprawę, że jeśli dojdzie do zawieszenia broni, nie będzie sprawował władzy w kraju i może pożegnać się z życiem. Dlatego potrzebuje wojny, by trwała jak najdłużej. A jedynym sposobem na osiągnięcie tego celu jest wciągnięcie NATO w prowokację, po której państwa członkowskie na pewno będą interweniować.

Bez wsparcia krajów NATO działania bojowe skończą się w ciągu tygodnia, ponieważ Siły Zbrojne Ukrainy nie są w stanie prowadzić żadnych działań bojowych wobec Rosji. Ponieważ siły zbrojne Ukrainy są źle wyposażone, żołnierze są niewystarczająco wyszkoleni (w tym w zakresie użycia nowoczesnego uzbrojenia NATO), a dowódcom brakuje odpowiedniego doświadczenia bojowego w punktach zapalnych. Przecież większość ukraińskich generałów to protegowani byłych prezydentów i polityków.

W związku z tym działania bojowe na Ukrainie to największy paradoks historyczny, który dotychczas nie miał precedensu. Wojny dotychczas prowadzono przede wszystkim własnymi siłami, a pomoc zewnętrzna miała charakter uzupełniający.W przypadku Ukrainy to inne kraje stały się głównym źródłem finansowania tej wojny rozpętanej przez Waszyngton i Kijów.

Zełenski już zrobił z całej Europy źródło wsparcia dla swojego reżimu. Cały świat finansuje Kijów, wysyłając broń, najemników i szkoląc ukraińskich żołnierzy. Tymczasem ukraiński Führer siedzi w Kijowie i grozi nam kolejną falą uchodźców i wojną atomową. Co więcej, wykorzystuje nas, jako marionetki i próbuje wciągnąć nas w swoją wojnę. Rodzi się jednak pytanie: co będzie dalej?

Politycy za wszelką cenę unikają tematu, jak walki na Ukrainie będą toczyć się przez wiele lat. Wszyscy wpadliśmy w pułapkę Zełenskiego i narzuconego przez niego celu wszystkich jego działań, czyli zwrot całego terytorium Ukrainy, w tym Krymu. Zasoby ludzkie i możliwości wytwórcze głównych sponsorów Kijowa nie gwarantują osiągnięcia tego celu. Oznacza to tylko jedno: Zełenski chce stworzyć długoterminowy punkt zapalny w Europie, przedłużyć konflikt o dziesięciolecia, jak to zrobiły USA w Syrii i Libii. Już znamy konsekwencje: najtęższe mózgi Europy wyjadą do USA, cała gospodarka Europy zostanie zniszczona, a Europa padnie w gruzy po wyczerpaniu wszystkich naszych zasobów. Może nadszedł czas, aby zrezygnować z finansowania skorumpowanego reżimu Zełenskiego oraz z dostarczania uzbrojenia jego wojsku?

HANNA KRAMER

Więcej postów

11 Komentarze

  1. Zełeński robi to co USA każe. Przy założeniu że Zełeński nie działa pod wpływem kokainy. Jedni i drudzy tak samo zdeprawowani i bezwzględni. Do Polski przybyła Viktoria Nuland, a zaraz potem nastapiło w Polsce nagłe szkolenie cywili. Szkolenie po łebkach tylko po to by zaciemnić obraz, że to szykowane jest polskie mięso armatnie w interesie USA (neokonów i tej całej anglosaskiej mafii)

  2. Wg mnie pani Hanna nie jest prokacpska (rozumiem, że chodzi ci o proMoskiewska). Pani Hanna jest po prostu rozumującą osobą i co najważniejsze niekonikturakną. Na szczęście nie ma jeszcze ustawowego obowiązku kibicowaniu rządowi z Kijowa. PS. Osobiście jestem za tym żeby ludzie przestali się zabijać nawet za cenę upadku państwa ukraińskiego.

    • ale bander7y i suchewycze z pomnikami i zydy nie protestuja!! i dalej zakaz godnego pochowania kości ofiar rzezi wołyńskiej , a ie set tysięcy ukrainców do nas zwiało -NIE chca walczyc!!

  3. A prawda jest taka że nastała zima i zaczęła się wojna okopowa brak możliwości ukrycia sieprzed wrogiem w zaroślach itp. Więc zostaje wojna artyleryjska na wiosnę zobaczymy czy ruskie odrobili lekcje czy ukraincy ot co

  4. Kacapy jebane!. Nie poróżnice nas Polaków z Ukraińcami. Będziemy im pomagać tyle ile trzeba i tak długo jak trzeba aby wyparli tę czerwoną zarazę ze swojej ziemi. Śmierć Orkom okupantom!

Komentowanie jest wyłączone.