Formuła 1 zawitała do Polski. Można przejechać się bolidem

dziennik polityczny 1

Jazda za kierownicą bolidu F1 to marzenie wielu entuzjastów sportów motorowych. Do tej pory, aby je zrealizować, musieli korzystać z torów wyścigowych Szwecji, Włoch czy Finlandii. W tym roku pierwszy raz taka okazja pojawia się w Polsce, dzięki wydarzeniu „Formula Drive – Poprowadź Bolid F1”.

Event Formula Drive, który odbywa się na torze wyścigowym Silesia Ring, jest niecodzienną okazją, aby poprowadzić potwora z silnikiem o mocy 650 koni mechanicznych – bolid F1 Mod Williams FW29. Zanim jednak głodni mocnych wrażeń kierowcy usiądą za kierownicą bolidów królowej sportów motorowych, przejdą pakiet szkoleń teoretycznych i praktycznych – obejmuje on jazdę torową, jazdy bolidami Renault 2000 oraz w finale – jazdy bolidami F1.

Organizatorzy wydarzenia pomyśleli także o miłośnikach motoryzacji, którzy wolą zasiąść w roli pasażera BMW Saubera F1.06 X2 i na własnej skórze poczuć możliwości maszyny prowadzonej przez doświadczonego kierowcę wyścigowego – Kamila Franczaka. Bolid, którym podczas Formula Drive będą realizowane przejażdżki co-drive został stworzony na podstawie modelu BMW Sauber F1.06 z 2006 roku. Na wydarzeniu dostępny jest także symulator stworzony na bazie McLarena MP4-30 z sezonu 2015.

Wydarzenie po raz pierwszy odbyło się 2-4 czerwca na torze Silesia Ring pod Opolem. Druga jego odsłona jest zaplanowana na dni 9-11 lipca 2022 roku na tym samym torze.

Tor wyścigowy Silesia Ring w Kamieniu Śląskim, około 30 km od Opola, należy do najnowocześniejszych obiektów motorsportowych tego typu w kraju.

Pomysł wziął się z dziecięcych marzeń

Pomysłodawcą „Formula Drive – Poprowadź Bolid F1” jest Grzegorz Rożalski, kierowca wyścigowy, od dziecka był pasjonatem sportów ekstremalnych i motorsportu. Na początku jako kibic, jednak po zdobyciu pełnoletności jako uczestnik wyścigów został kilkukrotnie mistrzem Polski w lidze Time Attack Poland – prestiżowych wyścigów amatorskich, odbywających się na największych torach w kraju.

Jako nastolatek zrobił sobie „listę sportów marzeń”, która zainspirowała go w życiu zawodowym to stworzenia marki „Prezentmarzeń” w ramach firmy Emotivo. Grzegorz Rożalski rozwijał firmę, tworząc kolejne marki. Nie porzucił jednak aspiracji motoryzacyjnych i jako pasjonat F1 rozpoczął pracę nad czymś, czego jeszcze wcześniej w Polsce nikt nie dokonał. Postanowił, jako pierwszy w Polsce, zorganizować komercyjne jazdy za kierownicą bolidu F1. Tak narodził się pomysł na event „Formula Drive – Poprowadź Bolid F1”.

Podczas prac, wraz ze swoim zespołem, pokonał wiele wyzwań. Po kilku miesiącach wizyt i rozmów biznesowych udało się także nawiązać współpracę z prestiżowymi, zagranicznymi firmami, związanymi ze sportami motorowymi. Marka Formula Drive zakupiła cztery bolidy Renault 2000, chociaż wydawało się, że na rynku wtórnym były tylko dwa. Formula Drive nabyła także dwuosobowy bolid F1, chociaż bolidy F1 są jednoosobowe. Jej zespół techniczny stworzył też symulator F1 poruszający się w dwóch osiach — choć w Europie Wschodniej nikt tego jeszcze nie dokonał. Na sam koniec, Formula Drive nawiązała współpracę z zespołem Johana Rajamäki ze Szwecji. 

Marzenia z dzieciństwa oraz ekstremalne i niepowtarzalne emocje, których Grzegorz Rożalski doświadczył na Torze Anderstorp, już jako prezes firmy Emotivo (właściciela marki Prezentmarzeń), przerodziły się w decyzję, aby umożliwić fanom motorsportu jazdy bolidem F1 w Polsce.

wnp.pl

Więcej postów