Absolutnie znakomita większość pozostała w naszym kraju. Gdybym miał szacować, mówiłbym, że dziesiątki tysięcy, może sto kilkadziesiąt tysięcy pojechało dalej na Zachód – mówił w RMF FM szef kancelarii premiera Michał Dworczyk o uchodźcach z Ukrainy. Minister dodawał, że Europa powinna solidarnie finansować opiekę nad tym osobami, ponieważ mamy do czynienia z największym od II wojny światowej kryzysem uchodźczym.
Dworczyk był pytany w RMF FM o to, czy wiemy ilu uchodźców z Ukrainy jest teraz w Polsce, ponieważ 1,7 mln osób uciekło już do naszego kraju po wybuchu wojny.
– Nie mamy precyzyjnych danych, ze względu na to, że Polska jest w strefie Schengen. W związku z tym nie ma granicy między Polską a Niemcami – mówił szef KPRM.
Można szacować jednak, że w Polsce jest 1,5 mln uchodźców.
– Absolutnie znakomita większość pozostała w naszym kraju. Gdybym miał szacować, mówiłbym, że dziesiątki tysięcy, może sto kilkadziesiąt tysięcy pojechało dalej na Zachód – ocenił.
Michał Dworczyk mówił, że uchodźcy z Ukrainy mogą sami decydować o tym, czy pojadą dalej na Zachód. Podkreślał, że to jest według niego różnica pomiędzy obecną sytuacją a kryzysem migracyjnym z 2015 roku.
– Warto przypomnieć, że mówiliśmy o przymusowej relokacji – nawiązywał do 2015 roku. – Natomiast tutaj obywatele Ukrainy wjeżdżający do Polski są osobami wolnymi, same podejmują decyzję czy chcą zostać – powiedział Dworczyk.
– My podtrzymujemy stanowisko, że Europa w warunkach największego od II wojny światowej kryzysu uchodźczego powinna solidarnie finansować opiekę nad osobami uciekającymi przed rosyjską agresją – podkreślił.
Szef KPRM wyjaśniał też, że teraz w polskich samorządach i urzędach trwają prace nad przygotowaniem akcji nadawania numerów PESEL ukraińskim uchodźcom, aby mogli oni korzystać z polskich usług publicznych i podejmowania pracy.
– Ten proces w sposób masowy ruszy od środy. PESELe będą przyznawane w urzędach gmin, tam gdzie można zgłosić się po dowód osobisty. MSWiA i ministerstwo cyfryzacji zabezpieczyło także sprzęt dla co najmniej dwóch tysięcy mobilnych punktów – wyliczał minister.
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Facebook Twitter