Polacy w ukraińskim wojsku? Sejm przyspiesza pracę nad ustawą

Po agresji Rosji na Ukrainę polski Sejm przyspiesza prace nad ustawą o obronie ojczyzny, w której znajdą się przepisy o udzielaniu zgody na służbę w obcym wojsku. Sejm ma się tym zająć już w czwartek (3 marca). Nie każdy jednak otrzyma zgodę na zaciąg do obcej armii. Nie mogą na to liczyć żołnierze, którzy są w czynnej służbie ani osoby skazane.

Władze Ukrainy ogłosiły, że z otwartymi rękami przyjmą ochotników z innych krajów. Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę 28 lutego o utworzeniu międzynarodowego legionu w ramach ukraińskiej obrony terytorialnej, który będzie się składać z zagranicznych ochotników.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, w ustawie o obronie ojczyzny mają znaleźć się przepisy dotyczące zaciągu do obcej armii. „Większość tych przepisów już wcześniej obowiązywała. Teraz będą w jednym miejscu” – podkreśla gazeta. Przepisy mają być też uproszczone.

Zgodę na służbę w obcym wojsku wydaje w Polsce na pisemny wniosek minister obrony narodowej. Do tej pory udzielał jej tylko byłym żołnierzom zawodowym, a pozostałym – minister spraw wewnętrznych. Zgodę ministra może uzyskać obywatel polski, który ma uregulowany stosunek do służby wojskowej, nie jest żołnierzem w czynnej służbie, nie ma przydziału mobilizacyjnego lub podobnego, a wojskowe centrum rekrutacji nie prowadzi postępowania w sprawie nadania mu przydziału.

Podstawowym warunkiem udzielenia zgody na służbę w obcym wojsku jest to, by nie naruszała ona interesów Polski ani zakazów prawa międzynarodowego i nie wpływała negatywnie na zadania naszych sił zbrojnych. Nie każdy może jednak liczyć na zgodę na służbę w obcej armii. Nie uzyska jej obywatel, który został kiedyś przeniesiony do rezerwy wskutek uznania go za niezdolnego do czynnej służby. Podobnie obywatel, który nie odbył obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej lub ćwiczeń z przyczyn leżących po jego stronie. Na zgodę nie ma też co liczyć obywatel, który został uznany przez komisję lekarską za trwale i całkowicie niezdolnego do służby wojskowej.

Wreszcie zgody nie uzyska obywatel, który jest na bakier z prawem: był prawomocnie skazany na co najmniej rok więzienia (także w zawieszeniu), odsiaduje karę więzienia lub oczekuje na jej wykonanie albo jest w okresie próby. Występujący o zgodę na służbę w obcej armii nie może mieć też zaległości podatkowych czy zusowskich (musi przedstawić we wniosku zaświadczenia), nie może być wpisany do rejestru dłużników niewypłacalnych. Obywatele polscy przebywający czasowo powyżej trzech miesięcy za granicą składają wniosek za pośrednictwem polskiego konsula.

Z obowiązku uzyskiwania zgody są zwolnieni obywatele polscy będący jednocześnie obywatelami innego państwa, jeżeli stale mieszkają na jego terytorium i zamierzają przyjąć służbę w siłach zbrojnych tego państwa. A więc np. mieszkające na terenie Ukrainy osoby mające ukraińskie i polskie obywatelstwo. Dodajmy, że udzielenie zgody na służbę w obcym wojsku lub obcej organizacji wojskowej nie będzie rodzić odpowiedzialności organów RP za następstwa podjęcia tej służby.

Źródło: Rzeczpospolita, PAP

Teraz uzyskanie zgody na zaciągnięcie do obcej armii trwa stosunkowo długo.

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie   znajdziecie tutaj.   Napisz list do redakcji:   List do redakcji   Podziel się tym artykułem: Facebook Twitter

FAKT.PL

Więcej postów