Rosyjska armia atakuje obiekty wojskowe w całej Ukrainie – pisze Interfax-Ukraina. W Kijowie korespondentka Polskiej Agencji Prasowej słyszała nad ranem eksplozje. Media piszą o wybuchach w Odessie i Charkowie.
Media informują też o rosyjskim desancie morskim w Mariupolu i Odessie.
O 5 rano (4 w Polsce) siły zbrojne Rosji zaatakowały granicę ukraińską w kilku miejscach – podaje Interfax-Ukraina. Zaatakowano punkty kontrolne przy użyciu m.in. pojazdów opancerzonych i wyrzutni rakietowych typu Grad.
Wtargnięcie rozpoczęło się – oświadczył Anton Heraszczenko, przedstawiciel MSW Ukrainy. Trwają ataki rakietowe na centra dowodzenia, lotniska, wojskowe składy w Kijowie, Charkowie, Dnieprze.
Z lotniska Boryspil ewakuowani są pasażerowie i pracownicy. Media informowały, że w okolicy słychać strzały.
Brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss potępiła „przerażający, nieprowokowany atak”, jaki Rosja przypuściła na Ukrainę i zapewniła, że Wielka Brytania będzie nadal stać po stronie Ukrainy.