Atak Rosji na Ukrainę. Narada prezydenta, premiera, ministrów i szefów służb w Polsce

Około 4 nad ranem czasu polskiego Władimir Putin ogłosił rozpoczęcie wojskowej interwencji w Donbasie. Pojawiły się jednak doniesienia o wybuchach w kolejnych miastach, m.in. w Kijowie. Dziś o godz. 8 w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczęła się narada prezydenta Andrzeja Dudy z rządem, dowódcami Sił Zbrojnych RP oraz szefami służb specjalnych.

W nocy ze środy na czwartek Władimir Putin ogłosił w telewizyjny wystąpieniu rozpoczęcie „operacji specjalnej w Donbasie”. Według informacji władz i relacji w sieciach społecznościowych rosyjskie siły zaczęły ostrzał ukraińskich miast także z innych kierunków. Wybuchy słychać było także w stolicy Ukrainy, Kijowie.

W związku z tą sytuacją na godz. 8 w BBN odbywa się zwołana przez prezydenta narada z udziałem rządu, dowódców Sił Zbrojnych RP oraz szefów służb specjalnych.

  Prezydent Rosji Władimir Putin wydał rozkaz   przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie – poinformowały w czwartek nad ranem światowe agencje informacyjne.

Putin powiedział, że Rosja nie może tolerować tego, co nazwał „groźbami ze strony Ukrainy” i „ostrzeżeniami przed ingerencją z zagranicy”. Dalej stwierdził, że operacja militarna w Donbasie ma na celu „ochronę tamtejszej ludności” a „okoliczności wymagają od Rosji zdecydowanych działań”. Dodał, że Rosja „nie zamierza okupować Ukrainy”.

Prezydent Rosji ogłosił początek „specjalnej operacji wojskowej”, by – jak stwierdził – „zdemilitaryzować” i „zdenazyfikować” Ukrainę.

  Sytuację w Kijowie relacjonuje reporter Onetu  . – Krótko po piątej lokalnego czasu zaczęliśmy słyszeć eksplozję w Kijowie. Jesteśmy w centrum, eksplozje wydają się dość odległe. Obserwujemy dość spory ruch uliczny jak na wczesny poranek. Tak jak większość dziennikarzy, przygotowujemy kamizelki kuloodporne i hełmy. Wszystko jednak odbywa się spokojnie, bez niepotrzebnej paniki. Moim zdaniem eksplozje słychać pod Kijowem. Podczas ostrzału przedmieść Doniecka były one znacznie bliższe – wskazuje Marcin Wyrwał.

Po tym, jak Rosja zaatakowała w nocy Ukrainę,     prezydent tego kraju Władymir Zełeński ogłosił wprowadzenie stanu wojennego    .  – Eksplozje było słychać w wielu miastach Ukrainy; Rosja przeprowadziła ataki artyleryjskie na infrastrukturę i straż graniczną – dodał.

Prezydent poprosił obywateli, by zachowali spokój i w miarę możliwości pozostawali w domach. Według mediów w czwartek planowane jest orędzie Zełeńskiego.

— W wielu miastach Ukrainy słychać było wybuchy, Rosja przeprowadziła ataki rakietowe na infrastrukturę i straż graniczną — powiedział prezydent Ukrainy Władimyr Zełeński.

Zełeński poinformował, że rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem.

ONET.PL

Więcej postów

1 Komentarz

Komentowanie jest wyłączone.