„Nie chcemy, żebyście byli lekkomyślni (…), ale musimy iść w stronę normalności. Faktem jest, że świat i USA (…) mierzą się z Covid-19, ale tak naprawdę potrzebują jednocześnie jakoś odzyskać swoje życie” – zaznaczył w rozmowie z agencją Reutera główny doradca Białego Domu ds. medycznych Anthony Fauci.
W USA siedmiodniowa średnia dobowa nowych przypadków koronawirusa jest o 40 proc. niższa niż tydzień wcześniej. Jest też mniej hospitalizacji. W efekcie kilka stanów, w tym New Jersey, Nowy Jork i Kalifornia, ogłosiły, że w najbliższych tygodniach zniosą obowiązek noszenia maseczek w szkołach i innych miejscach publicznych.
Fauci ocenił, że „nie ma idealnego rozwiązania”, a władze stanowe muszą same zrównoważyć konieczność chronienia swoich mieszkańców przed infekcjami z wyczerpaniem pandemią, która trwa już trzeci rok. Jak dodał, polityka stanowa może powodować zwiększenie infekcji, ale z drugiej strony, zbyt surowa polityka prewencyjna może być szkodliwa.
– Wpływ na zdrowie psychiczne, rozwój dzieci czy szkoły – czy to równoważy się ze staraniem o całkowitą nieskazitelność i ochronę przed infekcjami? Nie mam na to właściwej odpowiedzi – powiedział Fauci.
