Odkryto prawie 1000 tajemniczych pasm włókien magnetycznych zwisających „w niewytłumaczalny sposób” w sercu Drogi Mlecznej. Zdjęcia tajemniczego zjawiska udostępnił Uniwersytet Oxfordzki. Okazało się, że włókien jest znacznie więcej, niż zakładano.
Nowy obraz centrum Drogi Mlecznej był wynikiem trzyletnich przeglądów nieba przeprowadzonych przy użyciu radioteleskopu MeerKAT w Południowoafrykańskim Obserwatorium Astronomicznym (SARAO) w Opatrzności Przylądka Północnego. Astronomowie dzięki 200 godzinom pracy teleskopu zbadali to, co znajduje się w centrum galaktyki czyli około 25 000 lat świetlnych od Ziemi.
Tajemnicze włókna magnetyczne pierwszy raz zaobserwowano w 1948 roku. W latach 80. zbadali je astronauci z Northwestern University i byli przekonani, że jest ich zaledwie kilka. Najnowsze badania dowodzą jednak, że jest ich dziesięć razy więcej niż pierwotnie zakładano. Okazuje się, że rozciągają się nawet na 150 lat świetlnych.
Każda nić jest zbudowana z elektronów poruszających pole magnetyczne. Nici mogą być połączone z centralną supermasywną czarną dziurą Drogi Mlecznej, a z obserwacji wykorzystujących fale radiowe wynika, że włókna są wysoce zorganizowane, pojawiają się w parach i skupiskach, niektóre są wręcz rozmieszczone równomiernie, jak struny na harfie.
Centrum Drogi Mlecznej zawiera prawie 1000 takich włókien magnetycznych. Wiadomo już z czego się składają, ale skąd się biorą? Naukowcy planują zorganizować zakrojone badania, by rozwikłać tę zagadkę. Prowadził je astrofizyk z Northwestern University Farhad Yusef-Zadeh, który zauważył pierwsze nitki w 1984 roku.
Przez długi czas badaliśmy pojedyncze włókna z krótkowzrocznością. Samo zbadanie kilku włókien utrudnia wyciągnięcie jakichkolwiek rzeczywistych wniosków na temat tego, czym one są i skąd pochodzą – wyjaśnił cytowany przez „Daily Mail” profesor Yusef-Zadeh.
Po raz pierwszy byliśmy w stanie zbadać charakterystykę statystyczną włókien. Studiując statystyki, możemy dowiedzieć się więcej o właściwościach tych niezwykłych źródeł – dodaje.
Gdybyś był na przykład z innej planety i spotkał na Ziemi bardzo wysoką osobę, mógłbyś założyć, że wszyscy ludzie są wysocy. Ale jeśli robisz statystyki dla populacji ludzi, możesz znaleźć średni wzrost. To jest dokładnie to, co robimy. Możemy znaleźć siłę pól magnetycznych, ich długość, orientację i widmo promieniowania – wyjaśnia.