We wtorek rano TOPR poinformowało, że podczas rutynowego uruchamiania śmigłowca o nazwie Sokół wykryto usterkę techniczną. Informacje dotyczące naprawy nie są optymistyczne.
Sokół to jedyny śmigłowiec służący ratownikom TOPR w niesieniu pomocy ofiarom wypadków na tatrzańskich zboczach. Niestety mimo regularnych przeglądów, czasem sprzęt zawodzi i dochodzi do usterek.
TOPR ma problem. Naprawa Sokoła potrwa co najmniej kilka dni
Z informacji przekazanych mediom wynika, że usterkę techniczną ratownicy TOPR wykryli podczas rutynowego uruchamiania Sokoła. Niestety, ale do momentu jej naprawy śmigłowiec będzie uziemiony. „Trwają intensywne prace techniczno-organizacyjne przy współpracy z obsługą techniczną naszego śmigłowca oraz we współpracy z producentem” – poinformował Krzysztof Długopolski z TOPR.
Jak długo potrwa naprawa śmigłowca TOPR? Z przekazanych informacji wynika, że powrót Sokoła do służby będzie możliwy najwcześniej za kilka dni.
Tatry. TOPR skorzysta ze słowackiej pomocy
Uziemienie Sokoła, który ratownikom TOPR służy już od blisko 30 lat, nie oznacza, że ratownicy przestaną pomagać turystom w Tatrach. Śmigłowiec wykorzystywany jest mniej więcej przy co trzeciej akcji. W zdecydowaną większość miejsc ratownicy docierają pieszo, lub korzystając z innych środków transportu.
W komunikacie przesłanym mediom Krzysztof Długopolski poinformował również, że w razie konieczności TOPR będzie mogło skorzystać z pomocy słowackiego śmigłowca ATE. „Oceniane są również możliwości wsparcia działań przez inne służby lotnicze” – poinformował ratownik.