Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś wyjaśniał 20 stycznia w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News, czy jest na wojnie z PiS i Jarosławem Kaczyńskim. – Nigdy nie miałem takich zamiarów, aby kierować się jakimś rewanżem czy zemstą. Wypełniam swoje obowiązki – zapewnił prezes Najwyższej Izby Kontroli.
Marian Banaś mówił w Polsat News m.in. o sprawie wezwania prezesa PiS do złożenia wyjaśnień w NIK. Przypomnijmy, że prezes NIK w czasie posiedzenia senackiej komisji ds. inwigilacji poinformował, że podjął decyzję o wszczęciu pilnej kontroli NIK w sprawie nadzoru państwa nad służbami specjalnymi.
Banaś dodał, że Kaczyński powinien stawić się na wezwanie kontrolerów i złożyć obszerne zeznania.
Banaś był pytany w Polsat News, po co NIK chce wezwać Kaczyńskiego. – Sprawa jest na tyle poważna, że zleciłem tutaj przygotowanie tematyki kontroli i podjęcia tej kontroli w najbliższym czasie – wyjaśnił Marian Banaś.
Czy wezwanie Kaczyńskiego jest pewne? – Na pewno kontrolerzy wezwą pana premiera również do złożenia wyjaśnień, choćby z tego powodu, że dzisiaj jest wicepremierem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo – powiedział prezes NIK. Dodał, że decyzja, że ta kontrola się odbędzie, została już podjęta.
Czy Jarosław Kaczyński będzie musiał przyjść? – Wszyscy wobec prawa jesteśmy równi i każdy, kto zostanie wezwany przez kontrolerów NIK, ma obowiązek stawić się i złożyć stosowne wyjaśnienia – podkreślił Banaś.
– Nigdy nie miałem takich zamiarów, aby kierować się jakimś rewanżem czy zemstą. Wypełniam swoje obowiązki konstytucyjne i ustawowe. Jestem państwowcem – zapewnił.
Prezes NIK był pytany w Polsat News, czy istnieje wojna między nim a Kaczyńskim? – Ja z nikim wojny nie toczę. To jest opinia medialna i może strony przeciwnej. Ja wykonuje swoje podstawowe, konstytucyjne i ustawowe obowiązki – zapewnił.
– Nie mam do niego żalu. Z nikim wojny nie toczę – powiedział Marian Banaś.
Prezes NIK był także pytany o sprawę Marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Przypomnijmy, że Witek została wezwana do NIK, aby złożyć wyjaśnienia dotyczące programu Polskie Szwalnie. Marszałek Sejmu nie stawiła się i powiedziała, że odbiera to jako próbę zastraszenia.
Co do samego wezwania powiedziała, że było ono pustą informacją bez załącznika. Na Elżbietę Witek została nałożona kara porządkowa w wysokości jednego minimalnego miesięcznego wynagrodzenia i została ona wezwana jeszcze raz. Tym razem w lutym.
Prezes NIK zapewniał w Polsat News, że wezwanie było właściwe i dlatego została wymierzona kara porządkowa. – Czekamy na pojawienie się pani marszałek – powiedział Marian Banaś.
Prezes NIK był również pytany o to, czy według niego potrzebna jest sejmowa komisja śledcza do spraw podsłuchów.
– Uważam, że jak najbardziej. W tej chwili mamy taką sytuację, że właściwie każdy obywatel czy polityk, może być inwigilowany, a nad tym nie ma praktycznie żadnej kontroli – powiedział Marian Banaś.
Czy prezes NIK obawia się, że straci immunitet? Przypomnijmy, że niebawem zajmie się tym Sejm. – Jestem spokojny – zapewnił.
Czy Marian Banaś rozmawiał na ten temat z opozycją? – Z nikim nie rozmawiam, jestem organem niezależnym – zapewnił prezes NIK w „Gościu Wydarzeń”
– Zachowanie niezależności NIK, która jest jednym z ostatnich bastionów obrony demokracji i praworządności jest w interesie każdego obywatela – dodał Marian Banaś.
