Kaczyński żyje w ruinie. Na głowę wali się dach

Kaczyński żyje w ruinie. Na głowę wali się dach

Jarosław Kaczyński trzęsie polską polityką, ale jego życie prywatne pozostawia wiele do życzenia. Prezes PiS jest nie tylko samotny, ale również… żyje w ruinie. Jego willa na Żoliborzu już prawie nie pamięta czasów dawnej świetności.

Jarosław Kaczyński jest tak bardzo zajęty naprawianiem całej Polski, że nie ma już chyba czasu zadbać o swoje najbliższe otoczenie. Tymczasem jego dom wygląda już bardzo źle i ludzie dziwią się, jak prezes PiS może żyć w takich warunkach?

Jarosław Kaczyński całe swoje życie zamieszkuje na warszawskim Żoliborzu. Pod starą willą często znajdują się tłumy policjantów, którzy chronią polityka przed równie dużymi tłumami Polaków, często w tym miejscu urządzającymi pikiety i demonstracje. Na co dzień jednak może się cieszyć ciszą i spokojem. Żoliborz to jedna z najbardziej spokojnych dzielnic stolicy Polski.

Jarosław Kaczyński mieszka w ruinie!

Chociaż dom Jarosława Kaczyńskiego jest jednym z najbardziej znanych miejsc w Polsce – daleko mu do królewskiego pałacu. Stara willa na Żoliborzu już dawno ma za sobą lata świetności i jest ogromnie zaniedbana, zupełnie, jakby prezes PiS nie zamierzał troszczyć się o swój dorobek.

Niewątpliwie remont jest temu domowi potrzebny, by miał szansę odzyskać swój dawny blask. Zardzewiała furtka, domagające się odświeżenia ściany, stary, rozlatujący się daszek to przykra rzeczywistość i codzienność wicepremiera.

Ostatnio dało się zauważyć zupełnie rozwalony… dach! „SE” pokazał elewację budynku należącego do prezesa dekarzowi z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w zawodzie. Jego słowa wywołują u nas gęsią skórkę.

Fatalnie wygląda to zadaszenie! Oczywiście brzydko to wygląda, ale najważniejsze jest to, że stwarza zagrożenie. Ten materiał to najpewniej popularna przed dekadami tzw. ondulina, czyli tektura nasączona tworzywem. I widać, że warunki atmosferyczne oraz czas zrobiły swoje. Poza tym brakuje kawałka podkonstrukcji, tzw. „łaty”, przez co materiał nie ma podparcia. To jest najniebezpieczniejsze

– twierdzi ekspert.

Trzeba to zdjąć, wyczyścić i dać jakiś nowy poliwęglan. Kosz razem z robocizną powinien się zamknąć w granicach 3 tys. zł. To naprawdę niewielka cena jak bezpieczeństwo – mówi specjalista. 

Pominąwszy to jawne zagrożenie, ciekawscy przechodnie czasami zaglądają w okna Jarosława Kaczyńskiego i donoszą, że na parapetach panuje ogromny bałagan. Można na nich znaleźć stosy gazet, papierów, bibelotów. Czyżby sprzątanie nie należało do zainteresowań prezesa PiS? Szkoda, podobno ład i porządek w domu to też organizacja w życiu, a skoro w życiu to i krajowej polityce.

Ponadto Jarosław Kaczyński mieszka w domu ze swoją ukochaną kotką, Fioną. Każdy posiadacz zwierząt wie, że przy nich jeszcze mocniej niż zazwyczaj należy dbać o porządek. Kiedy prezes PiS znajduje się w Sejmie lub na Nowogrodzkiej – kotce towarzyszą samotne, niewymagające wielkiej opieki kaktusy.

planeta.pl

Więcej postów

1 Komentarz

  1. Ludzie patrzą i widzą jaki to skromny człowiek ile on poświęca dla Polaków patrzcie jak mu jeszcze zbiórkę urządza na odbudowę

Komentowanie jest wyłączone.