Rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się w środę 5 grudnia do kontrowersji dot. pensji nauczycieli. Chodzi o szereg zmian podatkowych wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu, obowiązującego od 1 stycznia. – Dokonamy korekt, jeśli chodzi o rozporządzenie ministra finansów, aby wszystkie osoby, które miały nieprawidłowo naliczone wynagrodzenia, w lutym otrzymały wyrównania – powiedział Müller.
Rzecznik rządu na środowej konferencji prasowej podkreślił, że Polski Ład „ma zapewnić, że 17 mld zł dodatkowych środków finansowych pozostanie w portfelach Polaków”.
– 18 milionów obywateli na tej reformie zyskuje, 90 procent osób na tej reformie korzysta lub jest dla tych osób neutralna – zapewnił Müller odnosząc się do zmian wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu.
Jak dodał rzecznik rządu, w ostatnich dniach pojawiły się informacje dotyczące m.in. wypłaconych na początku stycznia wynagrodzeń nauczycieli czy przedstawicieli służb mundurowych, według których „w niektórych miejscach te wynagrodzenia zostały nienaliczone zgodnie z tym, co było wcześniej zapowiadane”.
Rzecznik rządu nawiązał w ten sposób do pojawiających się w mediach informacji dotyczących m.in. nauczycieli, którzy otrzymali pierwszą pensję w styczniu, a która jest o 200-300 złotych mniejsza w związku z wejściem w życie Polskiego Ładu.
– Chcielibyśmy te kwestie wyjaśnić, (…) i aby te nieprawdziwe informacje, które pojawiają się, dotyczące całego efektu Polskiego Ładu, rzeczowo wyjaśnić – skomentował Müller.
Urzędnik wskazał, że „nauczyciele, przedstawiciele służb mundurowych, te osoby, o którym mówimy w ostatnich dniach, które zarabiają średnio miesięcznie, patrząc w ciągu roku do 12 tysięcy 800 złotych, na Polskim Ładzie nie tracą”.
– Bardzo wielu z nich zyskuje – podkreślał. – Niemniej, w ostatnich dniach widzimy, że mogło dojść w kilku miejscach do złego naliczenia zaliczki na podatek dochodowy. To jest pewnego rodzaju błąd, który może był zastosowany w niektórych miejscach, ale również i pewna nieścisłość przepisów, która daje taką możliwość interpretacji, by w ten sposób faktycznie do tego podejść – tłumaczył rzecznik rządu.
W opinii Müller „przy każdej dużej reformie, która dotyczy wielu obywateli, takie błędy mogą się zdarzać”. – Natomiast ten błąd w żaden sposób nie spowoduje, że osoby zarabiające do 12 tysięcy 800 złotych miesięcznie miałyby cokolwiek stracić – zaznaczył.
– Dokonamy też pewnych korekt, jeśli chodzi o rozporządzenie ministra finansów (…) tak, by wszystkie osoby, które mają w taki sposób nieprawidłowy naliczone wynagrodzenia, otrzymały wyrównania już w lutym, by nie było żadnych wątpliwości, że te osoby korzystają na tych rozwiązaniach podatkowych, które przyjęliśmy – poinformował rzecznik rządu.