Jasnowidz Jackowski zobaczył to w wizji! Będzie wojna o fotel prezydenta?! Szydło kontra Witek

Jasnowidz Jackowski zobaczył to w wizji! Będzie wojna o fotel prezydenta?! Szydło kontra Witek

Krzysztof Jackowski jest jednym z najbardziej znanych jasnowidzów we współczesnej Polsce. Jego audycji na żywo, w czasie których dzieli się swoimi wizjami przyszłości, słuchają tysiące osób. Tym razem tylko czytelnikom „Super Expressu” zdradził, co zobaczył w wizji dotyczącej tego, kto będzie walczył o fotel prezydenta Polski.Będzie to Beata Szydło, czy może Elżbieta Witek? Przeczytaj najnowszą przepowiednię jasnowidza Jackowskiego.

Podobnie, jak w ubiegłym roku, nasi dziennikarze pojechali do Człuchowa, by poznać najnowsze przepowiednie jasnowidza Jackowskiego. Pierwsze zaskoczenie przeżyliśmy stojąc na klatce schodowej, tuż przed drzwiami mieszkania Krzysztofa Jackowskiego. –  Liczyłem na to, że nie przyjedziecie, ale przed chwilą poczułem, że już jesteście – tak rozpoczął z nami rozmowę. Tak, jak w minionym roku, zapytaliśmy jasnowidza Jackowskiego o to, kto zostanie kandydatką Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich: Beata Szydło czy Elżbieta Witek? Co zobaczył w swojej wizji przyszłości jasnowidz Krzysztof Jackowski? Zdradził to tylko czytelnikom „Super Expressu”.

Jasnowidz Jackowski w przepowiedni o wyborach prezydenckich. Kto zostanie kandydatem PiS?

Przyszły rok odpowie na pytanie kto wygra wojnę pomiędzy Elżbietą Witek, a Beatą Szydło. W 2021 roku głośno było o tym, że jedna z nich może być kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na urząd prezydenta Polski. Jasnowidz Jackowski nie wróży obu paniom kariery politycznej. Jest przekonany, że 2021 rok był ostatnim rokiem, w którym ktoś liczył się jeszcze ze zdaniem Beaty Szydło i Elżbiety Witek.

– Żadna nie będzie kandydatką na funkcję prezydenta – zapewnia jasnowidz Jackowski i dodaje: – Przygotowania do wyborów prezydenckich na pewno będą inne niż zawsze. Ze względu na sytuację, w której Polska się znajdzie. Zmienią się priorytety, zmienią się nasze oczekiwania i mogą odegrać rolę kompletnie inne osoby. Nie osoby, które teraz uważamy za jakieś autorytety, tylko mogą się nagle pojawić kompletnie inne autorytety. Niekoniecznie związane z polityką obecną. To znaczy, że sytuacja naszego kraju w 2022 roku może się diametralnie się zmienić. To, co dzisiaj uważamy za pewien porządek i logiczne obstawienie pewnych ról na przykład w przyszłych wyborach prezydenckich może całkowicie się zmienić przez zmieniającą się radykalnie sytuację naszego kraju.

se.pl

Więcej postów