Podczas wieczornego posiedzenia Sejmu PiS wprowadził kilka kolejnych poprawek do Polskiego Ładu. Ustawa związana z podatkami została zmieniona m.in. o ulgę dla osób prowadzących JDG oraz dla pracujących po osiągnięciu wieku emerytalnego. Opóźniono też wejście w życie przepisów dot. podatku od wynajmu mieszkań.
Drugie czytanie Polskiego Ładu i poprawki PiS
W środę odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Chodzi o podatkowy pakiet Polskiego Ładu – pisze PAP.
Korzystając z okazji większość klubów w Sejmie złożyła poprawki do projektu. Oznacza to, że ustaw po raz kolejny trafi do prac w sejmowej komisji finansów. Co ciekawe niemało zmian zaproponowało samo Prawo i Sprawiedliwość, które wydaje się rzutem na taśmę poprawiać własny pomysł.
Henryk Kowalczyk, poseł PiS i przewodniczący sejmowej komisji finansów już podczas sprawozdania z prac zapowiedział poprawki zgłaszane przez jego partię. Chodzi o zapowiadane wcześniej wprowadzenie ulgi dla klasy średniej dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Ci muszą jednak rozliczać się na skali podatkowej i zarabiać do 13 tys. zł.
Kolejna poprawka partii rządzącej dotyczy ulgi dla pracujących, którzy osiągnęli już wiek emerytalny. Kwota ma wynosić ponad 85 tys. zł i zachęcić Polaków do jak najdłuższego pozostania na rynku pracy.
Jeszcze jedną zmianą jest odsunięcie w czasie wprowadzenia niektórych przepisów, m.in. dotyczących opodatkowania wynajmu mieszkań. Te wejdą w życie o rok później, czyli czyli od 1 stycznia 2023 r. O trzy miesiące wydłużono też termin składania wniosków przy abolicji i repatriacji kapitału.
Premier i prezydent negocjują podatkowy Polski Ład
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, w dwóch ostatnich tygodniach przedstawiciele premiera mieli kilkukrotnie odwiedzać Pałac Prezydencki, by konsultować zapisy Polskiego Ładu z zespołem prezydenta Andrzeja Dudy.
Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, przedstawiciele prezydenta mieli wyrażać wątpliwości dotyczące przede wszystkim dwóch kwestii: likwidacji możliwości amortyzacji mieszkań oraz abolicji podatkowej.
Przypomnijmy, że ustawa podatkowa z Polskiego Ładu ma być głosowana w Sejmie już w tym tygodniu. „DGP” wskazuje, że w przypadku pierwszej kwestii strony miały się porozumieć i przepis dot. amortyzacji otrzyma roczne vacatio legis.
– Wejdzie w życie od 2023 roku. Nie chcieliśmy się zgodzić na likwidację tego rozwiązania w ogóle i wygląda, że ze strony Pałacu jest zrozumienie dla naszego stanowiska – mówi dziennikowi osoba z rządu.
Kością niezgody stała się jednak zapisana w Polskim Ładzie abolicja podatkowa. Przypomnijmy, że planowo od lipca do grudnia 2022 roku osoby ukrywające dochody bądź agresywnie optymalizujące podatki będą mogły zgłosić się do fiskusa by uniknąć dużych problemów.
Przedstawiciele prezydenta Dudy mają jednak duże wątpliwości, czy proponowane rozwiązanie jest zgodne z Konstytucją. W 2002 roku podobna inicjatywa abolicyjna została zgłoszona to Trybunału Konstytucyjnego przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. TK orzekło jej niezgodność z ustawą zasadniczą.
PiS to katolicko komunistyczni bolszewicy. Dopieszczają swój stary niepracujący elektorat kosztem ludzi przedsiębiorczych i najbardziej aktywnych. Najgorsze że przed złodziejskimi podatkami nie ma już gdzie uciekać.
PiS to katolicko komunistyczni bolszewicy. Dopieszczają swój stary niepracujący elektorat kosztem ludzi przedsiębiorczych i najbardziej aktywnych. Najgorsze że przed złodziejskimi podatkami nie ma już gdzie uciekać.