Aktualna strategia układu północnoatlantyckiego ma już ponad dziesięć lat. Czy to czas na zmianę?
Ostatnią strategię NATO przyjęto w 2010 r. w Lizbonie. Od tamtego czasu w polityce międzynarodowej wiele się zmieniło. Najbardziej spektakularne były ataki Rosji na sąsiada NATO, czyli Ukrainę. Skutkowało to odpowiedzią państw sprzymierzonych. Na szczycie w Warszawie w 2016 r. zdecydowano o wzmocnieniu obecności sojuszniczej na wschodniej flance. Mniej zauważalny, ale równie ważny jest kierunek północny, gdzie zmiany klimatyczne powodują zwiększanie dostępności północnej drogi morskiej wiodącej wzdłuż północnego wybrzeża Skandynawii. Wzrastające zainteresowanie Rosji tym szlakiem handlowym może generować w przyszłości spory. Inną sferą zagrożeń, która odgrywa coraz większe znaczenie w bezpieczeństwie międzynarodowym, jest cyberterroryzm.
Sojusznicza grupa ekspertów przedstawiła już w 2020 r. raport „NATO 2030. United for a New Era”. Mówi się w nim o wzmocnieniu politycznego wymiaru sojuszu, o polityce NATO wobec Chin, o znaczeniu zagrożeń klimatycznych dla polityki bezpieczeństwa. Podczas niedawnego szczytu NATO państwa członkowskie zdecydowały rozpocząć prace nad nową strategią NATO. Jaka powinna być ta strategia?
Podczas XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu obędzie się panel „Strategia NATO na kolejne dekady XXI wieku”. Udział wezmą m.in. : Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych, europosłanka, Rolf Nikel, były ambasador Niemiec w RP, wiceprzewodniczący Niemieckiego Stowarzyszenia Polityki Zagranicznej (DGAP), Michał Jach, przewodniczący Komisji Obrony Narodowej Sejmu RP, Tomasz Siemoniak, były minister obrony narodowej RP, poseł, i Martina Heranová, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa praskiego Centrum ds. Relacji Transatlantyckich. Dyskusję poprowadzi Michał Baranowski – dyrektor Biura German Marshall Fund of the United States w Warszawie.
rp.pl