Czołowi polscy politycy szczują przeciwko osobom nieheteroseksualnym i domagają się „stref wolnych od ideologii LGBT”. W konsekwencji coraz więcej młodych ludzi wyjeżdża do Niemiec, głównie do Berlina – czytamy.
Niemiecki dziennik „Die Welt” publikuje w poniedziałek (28.06.2021) obszerny artykuł pokazujący losy kilku młodych Polaków, którzy zdecydowali się przenieść do Berlina uciekając przed wrogą osobom LGBT atmosferą w Polsce.
„Dużo w Polsce zostawili: swoje mieszkania, dobre miejsca pracy, przyjaciół i rodzinę. Mimo to cieszą się, że przyjechali do Berlina. Bo w Polsce zostawili też coś jeszcze: poczucie, że nie są tam mile widziani”.
Jak czytamy, każdego roku do Niemiec przybywają tysiące młodych Polaków. Nie wiadomo, jaką część z nich stanowią osoby nieheteroseksualne i transpłciowe. Ale mnożą się doniesienia, że osoby te opuszczają Polskę, a Berlin jest jednym z ich ulubionych celów.
Wrogość do queer
„Odpowiedzialność za to wiele osób przypisuje polityce prawicowo-konserwatywnej partii PiS (…) Polityce wrogiej osobom queer, która w powszechnym postrzeganiu łączona jest z wynalezieniem 'stref wolnych od ideologii LGBT’. Ale są one jedynie najbardziej jawnym symptomem wrogości do queer, której przyczyny sięgają w głąb historii, a której skutki są dramatyczne”.
„Die Welt” przypomina, że według organizacji ILGA, skupiającej europejskie ruchy LGBT, Polska oferuje ludziom nieheteroseksualnym czy transpłciowym najmniej praw spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Gazeta opisuje też homofobiczne wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy z ubiegłorocznej kampanii wyborczej. „Także prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa 'ideologię LGBT’ za importowane z Zachodu zagrożenie dla narodowej tożsamości Polski”.
Jak czytamy, narracja o walce z 'ideologią LGBT’ jako kontynuacji boju o niepodległość kraju trafia w Polsce na podatny grunt. Gazeta cytuje historyka Markusa Piepera, który odnosząc się do zaborów, okupacji i komunizmu, tłumaczy, że „obrona przed obcymi siłami i ideologiami ma w Polsce tradycję”. Pieper przypomina, że w czasach obcego panowania w zachowaniu polskości pomagał w Polsce Kościół katolicki, czym tłumaczyć można dzisiejszą radykalną retorykę polskich hierarchów w kontekście LGBT.
Gazeta opisuje kontrowersje, jakie budzą w Polsce próby wprowadzenia do szkół edukacji seksualnej, która chroniłaby osoby nieheteroseksualne przed stygmatyzacją i przemocą. Przypomina o wprowadzanych przez niektóre gminy w Polsce zapisach przeciwko 'ideologii LGBT’ czy atakach na uczestników marszów równości, jak choćby w 2019 roku w Białymstoku.
„Żyć tak jak chce”
„Berlin od zawsze był obiektem westchnień osób dla ludzi queer” – mówi Markus Pieper. Historyk, który badał m.in. historię homoseksualizmu w Polsce, przypomina o istniejących w mieście licznych barach, dyskotekach, ale też stowarzyszeniach, o festiwalach i ofercie kulturalnej dla osób LGBT. Wszystko to przekłada się na ich standard życia – dodaje.
Jeden z bohaterów artykułu, występujący w tekście jako Daniel, opowiada, że kiedy przyjechał do Berlina z Polski, nikogo nie znał, nie miał mieszkania ani pracy. „Miał tylko nadzieję, w końcu móc żyć tak jak chce: jak homoseksualista, który tego nie ukrywa” – czytamy.
dw.com