W meczu Polska i Węgry kontra Komisja Europejska chwilowy remis. Nie ma zmian, jeśli chodzi o stosunek Polski i Węgier do budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz specjalnego funduszu na odbudowę europejskich gospodarek po pandemii. To może się zmienić, bo właśnie do Polski przyleciał Victor Orban, by w tej sprawie rozmawiać z Mateuszem Morawieckim. Fakt przyłapał węgierskiego premiera, jak w poniedziałek wieczorem jechał z lotniska na spotkanie z szefem polskiego rządu.
Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie budżetu. Viktor Orban stwierdził nawet niedawno, że europejskie fundusze są niepotrzebne. Mateusz Morawiecki nie zaprzeczył. W poniedziałek wieczorem rozpoczęło się spotkanie robocze obu polityków. Do Polski właśnie przyleciał premier Węgier. Jak zapowiadał wcześniej rzecznik rządu Piotr Müller, spotkanie to „dalsze koordynowanie stanowisk między polskim i węgierskim rządem”. Muller podkreślał też, że w międzyczasie toczyły się kolejne dyskusje w gronach europejskich, w ramach Komisji Europejskiej, w związku z tym zaplanowano spotkanie premierów Polski i Węgier.
Rzecznik rządu zaprzeczył, jakoby miałaby się pojawić jakaś nowa propozycja w sprawie mechanizmu warunkowości ze strony KE. „Żadnej oficjalnej propozycji ze strony KE nie ma, natomiast oczywiście toczą się kuluarowe dyskusje” – dodał Müller. Podkreślił, że poniedziałkowe spotkanie ma charakter „kuluarowy” i nie odbędzie się po nim konferencja prasowa.
Polska i Węgry mają zastrzeżenia
Przypomnijmy, że państwa członkowskie UE nie osiągnęły jednomyślności ws. wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 i decyzji ws. funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności. Na posiedzeniu ambasadorów państw UE rozporządzenie przyjęto większością kwalifikowaną państw członkowskich.
Morawiecki rozmawiał z Merkel
W piątek premier Mateusz Morawiecki rozmawiał telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Niemcy w ramach prezydencji w Radzie UE prowadzą obecnie negocjacje budżetowe. Po rozmowie premier poinformował, że oświadczył kanclerz Niemiec, iż Polska oczekuje dalszych prac pozwalających na znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje prawa wszystkich państw UE i potwierdził gotowość do zawetowania nowego budżetu. Szef polskiego rządu zapowiedział wcześniej, że Polska na pewno skorzysta z prawa do sprzeciwu, jeśli nie będzie satysfakcjonującego Warszawę porozumienia w sprawie powiązania kwestii praworządności z budżetem UE.
Premier Węgier skierował list do niemieckiej prezydencji i szefów unijnych instytucji, w którym zagroził zawetowaniem budżetu UE i funduszu odbudowy, jeśli wypłata środków będzie powiązana z kwestią praworządności. W czwartek w Budapeszcie premierzy Polski i Węgier podpisali deklarację dotyczącą uzgodnienia stanowiska krytycznego wobec powiązania wypłat z budżetu z „arbitralnymi i nieobiektywnymi kryteriami naruszeń praworządności”.
Teraz możesz czytać FAKT bez wychodzenia z domu! Pobierz najnowsze wydanie gazety i bądź zawsze na bieżąco
Viktor Orban powiedział niedawno, że europejskie fundusze są nam niepotrzebne.
Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że spotkanie to „dalsze koordynowanie stanowisk między polskim i węgierskim rządem”.
Rzecznik polskiego rządu podkreślał też, że w międzyczasie toczyły się kolejne dyskusje w gronach europejskich, w ramach Komisji Europejskiej, w związku zaplanowano spotkanie premierów Polski i Węgier.
Rzecznik rządu zaprzeczył, jakoby miałaby się pojawić jakaś nowa propozycja w sprawie mechanizmu warunkowości ze strony KE.
Dzisiejsze spotkanie ma charakter „kuluarowy” i nie odbędzie się po nim konferencja prasowa.
Polak, Węgier dwa bratanki..
Zawsze wierzyłem że Polak Węgier dwa bratanki i do szabli i do szklanki
Nigdy na siebie nie napadaliśmy, pożyczaliśmy sobie królów i dziewczyny