Ważny polityk PSL: Kukiz musi podjąć decyzję. Jego ludzie będą nieformalnie wspierać PiS?

Paweł Kukiz musi podjąć decyzję, czy bliżej mu do polityka centralnego, jakim jest Władysław Kosiniak-Kamysz, czy do polityka radykalnego – Zbigniewa Ziobry. Oczekujemy jego jasnej deklaracji w tej sprawie – mówi poseł PSL Marek Sawicki. Tymczasem PiS ma kusić Kukiza i jego ludzi, bo mieliby być dla rządzącej partii „bezpiecznikiem”, wynika z ustaleń Rzeczpospolitej. – Żadnych cichych umów z Kaczyńskim nie było – mówi nam sam Kukiz.

PSL i Kukiz15, tworzące Koalicję Polską, mają wspólny klub w Sejmie KP-PSL-Kukiz15, w którym ostatnio mocno trzeszczy. Według „Gazety Wyborczej” posłowie PSL po czwartkowych głosowaniach mają dość współpracy z ludźmi Pawła Kukiza, którzy poparli PiS-owską uchwałę wspierającą weto w sprawie unijnego budżetu. – Chyba z Kukiz’15 powinniśmy ustalić, czy jesteśmy opozycją, czy wspieramy rząd, bo ludzie się z nas śmieją – mówił „GW” jeden z prominentnych działaczy PSL, który jest zwolennikiem rozstania z Pawłem Kukizem.

Według informacji gazety kilku znanych działaczy PSL zwróciło się w czwartek po głosowaniach do prezesa ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza o zakończenie współpracy z Pawłem Kukizem. Z drugiej strony, trawione wewnętrznymi konfliktami Prawo i Sprawiedliwość potrzebuje nowych sojuszników, więc jak sugeruje Rzeczpospolita, wspierać taktycznie i nieformalnie mieliby ich właśnie politycy Kukiz’15. – Nawet bez kolejnego przesilenia potrzebne jest coś, co przekona kolejnych polityków rozważających swoje odejście, że i tak jest „bezpiecznik” – mówi informator dziennika z PiS. 

Marek Sawicki podkreślił, że „jeśli Pawłowi Kukizowi – jak widać – coraz bliżej do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i do radykałów z Solidarnej Polski, to on musi podjąć decyzję”. – W sprawach światopoglądowych nigdy nie będziemy ani swoich posłów, ani posłów koalicyjnych do niczego namawiali, natomiast, jeśli chodzi o kwestie gospodarcze, ale także kwestie unijne, to tu oczekujemy jakiejś spójności – oświadczył poseł PSL.

– Ja jasny dałem sygnał po Pawła głosowaniu, że musi podjąć decyzję, czy bliżej mu do polityka centralnego – Władysława Kosiniaka-Kamysza, czy do polityka radykalnego – Zbigniewa Ziobry – podkreślił Sawicki. Jak dodał, „wydaje nam się się, że Paweł Kukiz jest człowiekiem rozsądnym, dojrzałym, nie tylko artystą, ale politykiem i że on wie, co w tej sprawie zrobić”. –  Oczekujemy na jego   jasną deklarację  – zaznaczył poseł PSL . 

 Spotkanie na szczycie Kaczyński-Kukiz 

Dziennikarka Faktu Agnieszka Burzyńska ujawniła, że w wakacje doszło do spotkania na szczycie Kaczyński-Kukiz. Jak pisała, ten ostatni miał opowiadać swoim zaufanym, że rozmowa trwała kilka godzin. „Miała zakończyć się ofertą cichego poparcia posłów Kukiza dla kluczowych projektów PiS. Co w zamian oferował PiS? Z czasem się dowiemy” – mogliśmy przeczytać. Sam Kukiz odnosząc się do tych ustaleń w rozmowie z Faktem potwierdził, że do spotkania doszło.

– Dziwię się, że dziennikarze robią z tego takie halo.  Spotykam się i z Kaczyńskim, i z Budką i z Kosiniakiem, rozmawiam absolutnie ze wszystkimi. Kiedyś o ordynacji wyborczej i referendach rozmawiałem też z Czarzastym czy z Budką, a jeszcze wcześniej ze Schetyną. Od pięciu lat jak mantrę powtarzam, że ślub brałem z postulatami a nie z jakimiś opcjami politycznymi  – mówi w rozmowie z Faktem. – Także z Kaczyńskim o tym rozmawiałem – potwierdza.

Czy było spotkanie w wakacje? – Było. – Dziwię się, że dziennikarze nie pisali o spotkaniu z Czarzastym w restauracji sejmowej w rogu sali. Jest mi absolutnie obojętne, z kim udałoby mi się wprowadzić ordynację wyborczą, referenda, sędziów pokoju, ustawę antykorupcyjną i antysitwową.  Żadnych cichych umów nie było .  Gdyby prezes PiS zgodził się na poparcie tych postulatów i powiedział to publicznie, ogłosiłbym to wszem i wobec, krzyczałbym o tym z radością  – mówi nam muzyk.

 Kukiz i jego posłowie poparli uchwałę PiS 

FAKT.PL

Więcej postów