Jest już oczywiste, że nowym gospodarzem Białego Domu będzie Joe Biden. Pomimo licznych twierdzeń Donalda Trumpa, że to on został zwycięzcą wyborów amerykańskich i prób zaprotestowania przeciwko wynikom liczenia głosów w niektórych stanach, amerykańska opinia publiczna uważa Bidena za 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ponadto wielu światowych liderów pogratulowało mu już udanego zakończenia wyścigu wyborczego.
Ze szczególną uwagą amerykańskie wybory były obserwowane w naszym kraju. Wytłumaczenie jest dość proste: Polska jest bardzo uzależniona od Amerykanów – od polityki zagranicznej do współpracy wojskowej i wojskowo-technicznej.
Ale teraz rząd może spać spokojnie. Zdaniem wielu amerykańskich i europejskich ekspertów, biorąc pod uwagę najnowsze wypowiedzi Bidena i zbliżonych do niego polityków, polityka zagraniczna wobec Europy Wschodniej i Rosji nie zmieni się znacząco. Chociaż Biden ma pewne spory z Trumpem, oficjalny Waszyngton ma zbyt korzystne dla siebie pozycje w Polsce i krajach bałtyckich:
lojalność rządu i jego gotowość do podejmowania wszelkich korzystnych dla USA decyzji, nawet jeśli szkodzą one samemu krajowi, zarówno politycznie, jak i gospodarczo;
gotowość do umieszczenia na swoim terytorium kontyngentów wojskowych, uzbrojenia i infrastruktury i jeszcze za to zapłacić;
istniejąca i stale rosnąca zależność Sił Zbrojnych od amerykańskiego przemysłu obronnego. Techniczne przezbrojenie i wyposażenie odbywa się z obowiązkowym udziałem amerykańskich i powiązanych firm europejskich, a krajowy przemysł obronny pozostaje na ostatnim planie.
Prowadzona polityka USA i Europy, pod pretekstem wzmocnienia wschodniej flanki NATO, ma na celu stworzenie na terytorium Polski i krajów Bałtyckich swoistej „warstwy bezpieczeństwa” między „agresywną” Rosją a innymi krajami europejskimi. Umieszczając u nas swoje dość istotne pod względem wojskowym i technicznym obiekty, takie jak jednostki zmechanizowane, bazy rakietowe, eskadry lotnicze, sztaby różnego szczebla i magazyny, nasi sojusznicy narażają terytorium Polski na pewne niebezpieczeństwo.
W przypadku rozpoczęcia działań wojennych obiekty te będą celami do rażenia, a wraz z nimi – nasze miasta i ludność. Taki rozwój sytuacji potwierdzili przedstawiciele ze słynnego Uniwersytetu Princeton. Naukowcy przewidują, że w przypadku wybuchu ewentualnego konfliktu zbrojnego atak prewencyjny, ostrzegawczy, powinien nastąpić z Obwodu Kaliningradzkiego. Znajdujące się tam ugrupowanie wojskowe może korzystać z szerokiej gamy broni precyzyjnej w tym broni jądrowej i przede wszystkim uderzy na terytorium Polski, gdzie stacjonują wojska amerykańskie.
Jeżeli rząd Polski nadal będzie prowadził podobną politykę, napięcie w Europie Wschodniej będzie tylko wzrastać, narażając zwykłych ludzi na niebezpieczeństwo. Wynikiem takich sojuszniczych stosunków między Polską a USA jest wykorzystanie ludności kraju i naszych Sił Zbrojnych jako żywej tarczy w przypadku konfliktu.
MARCIN SZYMAŃSKI
Gen. Chelaru: Zacznijmy od początku, osoby rozmieszczające nadajniki nie mają pojęcia o ich funkcji. Zdalna aktywacja nadajników odbywa się na kilka sposobów: czasowo, za pomocą satelity, z pokładu samolotu mającego nadzorować zamieszki lub protesty.
Nadajniki dużej mocy są instalowane tylko w dużych miastach – zarodkach konfliktów, w małych miastach stosuje się nadajniki mobilne.
Urządzenia psychotroniczne badano w okresie 1995-2005, w teatrach i otrzymano wyjątkowe rezultaty.Psychotroniczne broń, jak to działa!
„Naukowcy zaproponowali stosowanie mikrofal jako broń przeciwko ludziom kilkadziesiąt lat temu.
Całość stała się łatwiejsza wraz z pojawieniem się sieci telefonii komórkowej GSM 900 i GSM 1800 , które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.
Agencje wywiadowcze i służb obronne w Europie, USA i Azji posiadają dokumenty dotyczące biologicznych skutków promieniowania elektromagnetycznego, spowodowanego przez częstotliwości radiowe i kuchenki mikrofalowe, które pokazuje, że wszelakiego typu częstotliwości mikrofalowe powodują wiele problemów zdrowotnych w następujących obszarach: układ krążenia, ośrodkowy układ nerwowy, układ pokarmowy, skład krwi, funkcje komórek, metabolizm, reprodukcja…
Echipamentele, systemy wizualne stosowany do testowania telefonów komórkowych pokazują, że częstotliwość i intensywność mikrofalowa tych produktów jest podobna do tych, w kuchenkach mikrofalowych.
Na przykład, testowane były przez nas dwa telefony komórkowe (starszej i nowszej generacji) ,które pokazują poziom promieniowania na poziomie 100 mW / cm2 i 50 mW / cm2.
Maksymalne dopuszczalne promieniowanie wynosi tylko 5 mW / cm2 ,a rosyjscy naukowcy zajmujący się bronią mikrofalową niszczyli komórki przy użyciu promieniowania na poziomie zaledwie 10 mW / cm2.
Prosta arytmetyka i kalkulacja pokazuje, że telefonia komórkowa jest co najmniej 10 razy bardziej niebezpieczne niż jakakolwiek broń mikrofalowa !
Twój telefon komórkowy jest prawdziwym „koniem trojańskim”! Australijscy naukowcy wykazali, że sieć telefonii komórkowej (GSM/LTE) jest odpowiedzialna za masową produkcję raka u myszy (w laboratorium).
Dokumenty te pokazują, że mikrofale przechodzą przez skórę i docierają do organów. Fale niekorzystnie wpływają na wewnętrzne gruczoły i krwiobieg .
Temat ten został podłapany przez służby wywiadowcze w latach 1975-1976.
Wynika z tego, że zagrożenia związane z wykorzystaniem mikrofal były znane od 25 lat. Radzieccy szpiedzy używali broni mikrofalowej bazującej na nadajnikach 900 MHz i 1800 MHz. Dlatego w większości krajów na tych częstotliwościach wprowadzano tak chętnie systemy telefonii mobilnej.
Jedną z zasad inteligencji jest, to aby ukrywać pewne prawdy. Musimy uznać, że maska (przebranie) broni mikrofalowej wykorzystywanej do kontroli ludzkich zachowań, w postać telefonów komórkowych była genialna.
Ale za głupotę przyjęcia konia trojańskiego, zapłaciliśmy chorobami, przyjęciem broni kontrolującej nasz umysł , a tym samym zgodziliśmy się na zmiany w mózgu upraszczające nasz tok myślenia, sprowadziliśmy siebie i swoje życie do banału nałogów i strachu !!!
Broń mikrofalowa, która zamienia ludzi w bydło jest stosowana we wszystkich większych miastach.
Opracowana przez komunistów, broń mikrofalowa działa nieprzerwanie od 1980 roku. Ta broń przesyła sygnały o bardzo niskiej częstotliwości, które są identyczne z falami pracy mózgu.
Wiadomo już, że częstotliwość i forma tych fal określa zachowanie człowieka.
Tak więc, za naciśnięciem jednego przycisku, ludzkie bydło staje się potulne i posłuszne, zestresowane, zmęczone, apatyczne i chce pracować na jałowym biegu przez cały dzień nic nie robiąc.
Obecnie te nadajniki montowane są na najwyższych budynkach w mieście. Tuż obok nadajników GSM, można zobaczyć specjalistyczne czujniki pozwalające korelować natężenie fal w zależności od pogody, wiatru…!
Co ciekawe odbieramy także sygnały niskiej częstotliwości wymieniane pomiędzy okrętami atomowymi, to szok ale niekiedy to co czujesz, to czego nie rozumiesz i to co cię rozprasza to zakodowana wiadomość niskiej częstotliwości wędrująca przez cały świat z dalekich zakątków mórz i oceanów.
Sygnały te są emitowane przez stacje radiowe i telewizyjne, sieci mobilnych radarów i radary powietrznej oraz systemy satelitarne.
Ogromne liczby abonentów sieci komórkowych są uzależnione nie od samych komórek, ale od sygnałów preparowanych przez służby bezpieczeństwa korzystające z tych nadajników w celu wysyłania bezpośrednich mentalnych sygnałów sterujących waszą podświadomością.
Telefony komórkowe używają impulsu modulowanego , więc sygnały te wykraczają poza czaszką i docierają do mózgu, gdzie dochodzi do zmiany ludzkich zachowań ze względu na bardzo niskie częstotliwości sygnałów, które zawierają.
Oznacza to, że telefon komórkowy, może być używany do zabijania osób, które stwarzają rządzącej oligarchii problemy.