Boże Narodzenie w tym roku nie będzie radosne? Jasnowidz Krzysztof Jackowski zobaczył przyszłość. W tym roku święta zdominuje strach.
Premier Mateusz Morawiecki już zapowiedział, by przygotować się na specyficzne Boże Narodzenie, pełne ograniczeń i wyrzeczeń. Szef polskiego rządu jest pewien – o świętowaniu w dużym gronie rodziny możemy zapomnieć, podobnie zresztą sprawa ma się w kwestii sylwestra – zero imprez!
Teraz na temat ulubionych świąt Polaków wypowiedział się jasnowidz Krzysztof Jackowski. Tradycyjnie już otworzył swe trzecie oko, które ostatnio zobaczyło niemieckie wojska na polskich ulicach, a które kolejny już rok zapowiada wielką wojnę. Teraz pan Krzysztof ostrzega – Boże Narodzenie w tym roku będzie bardzo niespokojne.
Krzysztof Jackowski i wizja na Boże Narodzenie
Cóż złego wydarzyć miałoby się pod koniec grudnia? Jasnowidz widzi ogromny niepokój, jednak nie jest on powiązany z szalejącą na świecie pandemią. Chodzi o tajemnicze działania jakiejś wielkiej siły, która wykorzysta Polskę do swoich niecnych celów!
Mam wrażenie, że w Polsce będzie duży strach. Jeżeli się coś, nie daj Boże, zaczęłoby dziać w Europie, czy na Bliskim Wschodzie, to dziwnym trafem, ale mam wrażenie, że bardzo niefortunnie Polska, Czesi i Słowacja, ze tutaj te trzy kraje mogą być wykorzystane do czegoś, co przez inne państwa może być uznane, że bierzemy w czymś udział. A tak prawdę mówiąc, to ktoś będzie korzystał z naszych ziem – mówi wystraszony jasnowidz.
Święta Bożego Narodzenia będą to święta dziwne i inne – wyrokuje Krzysztof Jackowski.
Czy to wstęp do zapowiadanej od miesięcy trzeciej wojny światowej?
PLANETA.PL
