Jacek Kurski dostał rządową ochronę?

Jak wynik z ustaleń portalu tvn24.pl decyzją szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego Prezes TVP Jacek Kurski został objęty ochroną SOP. Rządowa ochrona została przyznana „ze względu na dobro państwa”. Służby prasowe nie potwierdzają jednak tego faktu.

Szef MSWiA w październiku przyznał ochronę SOP sędzi Trybunału Konstytucyjnego Krystynie Pawłowicz ze względu na protesty związane z wyrokiem TK ws. aborcji. Kierowca sędzi następnego dnia zaliczył stłuczkę z tramwajem. Teraz, jak się okazuje, państwowa ochrona została również przyznana szefowi TVP Jackowi Kurskiemu.

Według informacji, do których dotarł portal tvn24.pl Mariusz Kamiński przyznał ochronę politykowi PiS na podstawie tego samego zapisu ustawy o SOP, z którego skorzystał w przypadku byłej posłanki PiS Krystyny Pawłowicz.

 „Ze względu na dobro państwa” 

Zgodnie z art. 3 ustawy o SOP ochroną objęci są m.in. prezydent, marszałkowie obu izb parlamentu, premier oraz wicepremierzy. Ochrona należy im się ze względu na piastowane przez nich stanowisko. Ten sam artykuł daje również szefowi MSWiA możliwość przydzielenia ochrony „innym osobom ze względu na dobro państwa”.

– Oprócz polityków zdarzało nam chronić przykładowo sędziów. To jest jednak sytuacja bez precedensu. Nigdy się nie zdarzyło, by szef państwowej spółki miał ochronę Biura Ochrony Rządu czy SOP – mówi w rozmowie z tvn24.pl były oficer tej służby.

– To jest przegięcie. Jest to trzymane w tajemnicy, bo jak to wyjdzie na jaw, to będzie jatka – ocenia informator portalu.

Oddział prasowy SOP oficjalnie nie potwierdza faktu wzięcia pod swoje skrzydła Jacka Kurskiego. Podkreślają, że te kwestie „stanowią informację niejawną”. 

– Zatem prosimy przyjąć generalną zasadę, że odpowiedź na tak formułowane pytania zawsze będzie brzmiała tak samo – czytamy w odpowiedzi resortu dla tvn24.pl.

Fakt również skontaktował się z SOP w tej sprawie. Służba obiecała odpowiedzieć, ale do czasu publikacji artykułu komentarza nie otrzymaliśmy.

FAKT.PL

Więcej postów