Mosbacher przywołuje do porządku Macierewicza. Ambasador USA wskazuje PiS miejsce w szeregu

Mosbacher przywołuje do porządku Macierewicza

Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce, skomentowała słowa Antoniego Macierewicza o „kłamstwach TVN, agenturze WSI oraz kłamstwie smoleńskim”. Nazwała je „godnymi pożałowania”.

Antoni Macierewicz zwrócił się na Twitterze do wyborców Platformy Obywatelskiej. Padły oskarżenia o „zdradę i zaprzaństwo”.

„Obrona kłamstw TVN i agentury WSI, finansowanie prześladowców księdza Blachnickiego i kłamstwa smoleńskiego, wspieranie interesów rosyjskich i niemieckich, propaganda LGBT i pedofilii, demoralizacja dzieci i niszczenie rodziny, walka z Kościołem i naszą tradycją narodową, likwidacja WOT, IPN, CBA, polskiego sądownictwa i telewizji publicznej, a w rezultacie niepodległości to program, który chce się narzucić Narodowi Polskiemu. Dla mnie to zdrada i zaprzaństwo” – napisał Macierewicz.

Na wpis zareagowała Georgette Mosbacher, która ma w zwyczaju bronić TVN-u za każdym razem, gdy jakiś polityk wyrazi nieprzychylne zdanie o stacji.

„W mojej ocenie tego typu dzielące i nienawistne wypowiedzi są okropne i godne pożałowania. Każdy przyzwoity człowiek powinien odrzucić tego rodzaju retorykę!” – napisała na Twitterze.

Nie ma co oceniać wpisu Antoniego Macierewicza – ten człowiek zniknął jakiś czas temu z poważnej polityki. Trzeba go oczywiście rozliczyć za komisję smoleńską, ale nie warto się zajmować jego komentarzami.

Warto jednak pochylić się nad wpisem Georgette Mosbacher. Naprawdę dziwna jest to strategia dyplomatyczna, by usadzać gospodarzy państwa w którym się gości za pomocą wpisów zakończonych wykrzyknikiem. To  wciąż jeszcze ambasador, czy już gubernator? Na tego typu skandaliczne komentarze Mosbacher pozwala sobie nader często, a rząd nic z tym nie robi.

NCZAS.COM

Więcej postów